Pracownica Urzędu Gminy w Medyce miała być nękana przez wójta Marka I.
- Był to według niej mobbing - przekazał 8 listopada podczas sesji Rady Gminy Medyka Mariusz Gumienny, przewodniczący RG Medyka. - Pani zgłosiła sprawę do Rady Gminy, bo już nie miała żadnego innego wyjścia.
Skarga na wójta wraz z dowodami trafiła do gminnej komisji skarg, wniosków i petycji. Komisja zapoznała się z materiałami i stwierdziła, że nie jest kompetentna do rozwiązania tak trudnej i skomplikowanej sprawy. Skarga została rozpatrzona przez radnych w formie uchwały i przekazana w sierpniu do Prokuratury Rejonowej w Przemyślu, a także Państwowej Inspekcji Pracy. O tym fakcie poinformowano wojewodę podkarpackiego.
Wójt Medyki podejrzany o popełnienie dwóch przestępstw
- Prokuratura Rejonowa w Przemyślu prowadzi śledztwo (od września - przyp. red.) w sprawie dwóch przestępstw, w których podejrzany jest Marek I. Chodzi o psychiczne znęcanie się od lutego 2021 r. do października 2022 r. nad jedną z pracownic Urzędu Gminy w Medyce. To znęcanie miało polegać na nękaniu telefonicznym, wysyłaniu wiadomości tekstowych w czasie wolnym od pracy i o różnych porach, nachodzeniu w miejscu zamieszkania i innych miejscach publicznych, kontrolowania w czasie wolnym od pracy, izolowania od innych pracowników, wyzywania słowami wulgarnymi, obraźliwymi, poniżania, wyszydzania, oczerniania, posądzania o chorobę psychiczną, grożenie zwolnieniem z pracy, naruszaniem nietykalności cielesnej, w następstwie czego pokrzywdzona próbowała targnąć się na własne życie - przekazała Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.
- Kolejny zarzut jaki usłyszał Marek I. dotyczy tego, że w tym samym okresie czasu, wykonując jako wójt gminy Medyka czynności w sprawach w zakresie prawa pracy, ubezpieczeń społecznych, złośliwie naruszał prawa pracownicze zatrudnionej na umowę o pracę poprzez wykonywanie poleceń, które uchybiały godności człowieka i w relacjach służbowych pomiędzy przełożonym, a podwładną groził odmówieniem zgłoszonego urlopu wypoczynkowego bez przyczyny, bezzasadnie opóźniał wypłatę podwyżki i nagrody, co stanowiło przejaw posiadanych przez niego uprawnień motywowanych jedynie personalnym odwetem - dodała prokurator Pętkowska.
Wójt nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, które częściowo potwierdzają jego nieodpowiednie zachowania wobec pokrzywdzonej.
Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policji poprzez zgłaszanie się raz w tygodniu w komendzie policji w Przemyślu, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną i zbliżania na odległość mniejszą niż 2 metry, wykonywanie obowiązków i przekazywanie poleceń za pośrednictwem innych pracowników.
Adwokat wójta zaskarżył decyzję o dozorze policji. Sąd uchylił dozór.
- Podejrzany naruszył kilkakrotnie zakaz, w związku z tym 8 listopada prokurator zastosował ponownie środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji poprzez zgłaszanie się dwa razy w tygodniu w KMP w Przemyślu. Pozostałe zakazy nadal są aktualne - powiedziała Marta Pętkowska.
Próbowałem tylko zdyscyplinować tą panią
- Ja nie stosuję żadnego mobbingu. Tak to skomentuję - powiedział w poniedziałek w rozmowie z portalem nowiny24.pl wójt gminy Medyka. - Próbowałem tylko zdyscyplinować tą panią i to nie jest mobbing. To jest wielka polityka realizowana przez pana przewodniczącego (przew. Rady Gminy Medyka Mariusz Gumienny - przyp. red.), który nie może się doczekać wyborów - dodał.
Za naruszenie praw pracowniczych grozi kara do 2 lat więzienia, z kolei doprowadzenie do targnięcia się na własne życie zagrożone jest karą od 2 do 12 lat więzienia.
Marek I. pełni swoją funkcję nieprzerwanie od 2006 roku.
