Wołodymyr Zełenski na spotkaniu grupy Ramstein: Pozwólcie nam używać pocisków dalekiego zasięgu

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w piątek przybył do Niemiec na spotkanie grupy Ramstein, wezwał sojuszników, by zignorowali wyznaczone przez Kreml "czerwone linie" oraz udzielili Ukrainie zgody na wykorzystanie przeciw Rosji pocisków dalekiego zasięgu.
Wołodymyr Zełenski podczas spotkania grupy Ramstein.
Wołodymyr Zełenski podczas spotkania grupy Ramstein. PAP/EPA/RONALD WITTEK

Spis treści

Prezydent Ukrainy na spotkaniu grupy Ramstein

– Potrzebujemy pocisków dalekiego zasięgu nie tylko na terytorium Ukrainy, ale też Rosji, co zmotywowałoby ją do dążenia do pokoju – powiedział cytowany przez Reutersa Wołodymyr Zełenski na spotkaniu z przedstawicielami około 50 państw dostarczających Ukrainie broń, w amerykańskiej bazie lotniczej Ramstein.

To pierwsza wizyta ukraińskiego prezydenta na posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy (ministrów obrony krajów wspierających Kijów) w tej bazie. Wcześniej posiedzenia Grupy miały charakter techniczny, jednak, jak oceniła niemiecka prasa, „wizyta Zełenskiego prawdopodobnie nada spotkaniu polityczny charakter”.

W mediach społecznościowych Zełenski podkreślił, że Ukraina „potrzebuje determinacji partnerów oraz środków, aby powstrzymać rosyjski terror z powietrza”. Jak napisał, jest niezbędne, by całe uzbrojenie, którego dostarczenie w ramach różnych pakietów pomocy było zapowiadane, „trafiło wreszcie do brygad bojowych; aby przybliżyć sprawiedliwy pokój, (...) potrzebne są zdecydowane, dalekosiężne decyzje partnerów”.

Ofensywa dyplomatyczna Wołodymyra Zełenskiego

Zełenski poinformował, że w Niemczech weźmie udział w spotkaniu grupy kontaktowej, a także spotka się z ministrami obrony USA Lloydem Austinem i Niemiec Borisem Pistoriusem oraz z kanclerzem Olafem Scholzem.

Zapowiedział, że po wizycie w Ramstein uda się na międzynarodowe forum gospodarcze „Ambrosetti”, gdzie spotka się premier Włoch Giorgią Meloni.

„Koordynujemy stanowisko ze wszystkimi sojusznikami z G7” – napisał.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcinek
Putin i Zełenski powinni załatwić swoje problemy między sobą zamiast wysyłać przeciw sobie na śmierć dziesiątki tysięcy ludzi i niszczyć przy tym infrastrukturę i domy ludności.

Kiedy w końcu ludzie zwrócą się przeciw politykom zamiast dawać się przez nich wciągać w wojny.
N
Nie Nie
Żełeński z pochodzenia jest chińskim żydem o nazwisku Day Day - już jego stękania słuchać nie można.
P
Pol
6 września, 14:24, ab:

Donald, który miał dziadka w AK (Africa Korps) wyjaśnił dlaczego Polska nie zestrzeliwuje rosyjskich rakiet. Według niego „Polska nie jest w stanie wojny a rosyjskie rakiety mogą być obiektami cywilnymi”.

Po przekładzie z rudego na polski oznacza to że Polska nie może zestrzelić rosyjskich rakiet bo nie ma tak silnej procy.

I tu zgoda, ale tusk to głos niemiec na Polskiej ziemi i można go niebać. Niebać tuska weźmy się do roboty i tyle to takie wywłoki same się wypalą. Tusk pachołek moskwy daje się dymać nawet motylowi, bo przyleciał z niemiec. Szatniarz europy 100 konkretów z d.... wyjętych.

a
ab
Donald, który miał dziadka w AK (Africa Korps) wyjaśnił dlaczego Polska nie zestrzeliwuje rosyjskich rakiet. Według niego „Polska nie jest w stanie wojny a rosyjskie rakiety mogą być obiektami cywilnymi”.

Po przekładzie z rudego na polski oznacza to że Polska nie może zestrzelić rosyjskich rakiet bo nie ma tak silnej procy.
J
Jan Mtozek
Dajcie atomową bombkę Ickowi Zełenskiemu i będzie spokój, następne spotkanie cywilizacji za 100 tysięcy lat.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl