Opozycja chce odwołania ministra sprawiedliwości
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w ubiegłym tygodniu wyraził przekonanie, iż minister Ziobro zostanie obroniony podczas głosowania nad wnioskiem o wotum nieufności. – Wiem, że z całą pewnością sam premier będzie występował w jego obronie – mówił.
W nocy z poniedziałku na wtorek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka po wielogodzinnych obradach, negatywnie zaopiniowała wniosek opozycji. Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża członkom Rady Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (231).
Sebastian Kaleta: Każdy minister może być odwołany, ale dobrych ministrów się nie odwołuje
W rozmowie z i.pl wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta (Solidarna Polska) ocenił, że każdy minister może być odwołany, ale dobrych ministrów się nie odwołuje. – Minister Zbigniew Ziobro bardzo dużo pracy włożył w to, by obraz polskiego bezpieczeństwa i wymiaru sprawiedliwości był obrazem, któremu w faktach Polacy mogą ufać – mówił.
Wiceszef resoru sprawiedliwości przypomniał, że wczoraj na komisji sprawiedliwości i praw człowieka „zaprezentowaliśmy podczas debaty, która była nokautująca dla opozycji, listę sukcesów pana ministra”. – Jeżeli spojrzymy w przeszłość, może z perspektywy o której czasami się zapomina, czyli realnie jeszcze w 2015 roku, to wówczas szalały mafie reprywatyzacyjna, VAT-owska, lichwiarska, lekowa i szereg innych patologicznych zjawisk, jak choćby notoryczne unikanie płacenia alimentów, zabieranie dzieci z powodu biedy oraz indolencja prokuratury. Wszystkie te problemy pan minister rozwiązywał. Dzisiaj Polska jest uwolniona od tych afer, a winni odpowiadają przed sądami – powiedział. Dodał, że środki, które udało się odzyskać i które nie wypływają, z polskiego budżetu, jak np. w przypadku afery VAT-owskiej, zasilają programy społeczne, które rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził.
Wiceszef MS: Przed nami jeszcze reforma sądownictwa
Sebastian Kaleta zwrócił uwagę, że jeszcze przed nami jest jedna, podstawowa reforma sądownictwa, której historia jest kręta. – Cały czas czekamy na możliwość jej wdrożenia – dodał. Wiceminister sprawiedliwości zaznaczył jednak, że działalność opozycji pod tytułem „ulica i zagranica” w myśl idei znanej z polskiej historii – z czasów Targowicy – służy temu, by nasze państwo pozbawić prawa do tej reformy. – Minister Zbigniew Ziobro stawia jednak sprawę jasno i pokazuje determinację, by mimo tych trudności zmierzać ku naprawie sądownictwa – wyjaśnił.

lena