Wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości. Janusz Kowalski: dlaczego opozycja nienawidzi Zbigniewa Ziobry?

Adam Kielar
Janusz Kowalski bronił ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. W ostrych słowach skrytykował opozycję
Janusz Kowalski bronił ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. W ostrych słowach skrytykował opozycję Jakub Steinborn / Polska Press
Obrady sejmowej komisji, na których trwała debata nad wnioskiem o odwołanie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, miała bardzo burzliwy przebieg. Jednym z najgłośniej komentowanych wystąpień jest to, które wygłosił Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa z Solidarnej Polski. W ostrych słowach skrytykował on opozycję i przedstawiał, dlaczego jego zdaniem odwołanie szefa resortu byłoby błędne.

Janusz Kowalski: dlaczego opozycja nienawidzi Zbigniewa Ziobry?

Polityk SP umieścił nagranie ze swojego wystąpienia w mediach społecznościowych.

– Z jakiego powodu postkomuniści, Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe tak bardzo nienawidzą Zbigniewa Ziobry, który załatwił miliardy złotych dla polskich rodzin – pytał Kowalski na komisji.

Wiceminister rolnictwo mówił także, że szef MS skutecznie walczy z lichwą, z „przestępcami VAT-owymi, lekowymi, dopalaczowymi”.

Wniosek o odwołanie Zbigniewa Ziobry. Janusz Kowalski na komisji sejmowej

– Tak bardzo nienawidzą ministra, na którego mafia wydała wyrok i polecenie zabójstwa, który zrobił porządek z reprywatyzacją w Warszawie – wyliczał.

Skrytykował też czas, w którym opozycja złożyła wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości. Poseł Solidarnej Polski nie żałował bardzo ostrych słów.

– Powiedzieliście, że jest to wniosek symboliczny. Zgadzam się z wami. 13 grudnia, w 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, spadkobiercy komunistów, razem z proniemiecką Platformą Obywatelską uderzacie w Zbigniewa Ziobrę, w męża stanu, który broni polskiej solidarności. (Robicie to), by przypodobać się niedawnemu lokajowi Angeli Merkel, który lizał buty Władimirowi Putinowi, Donaldowi Tuskowi – grzmiał wiceminister rolnictwa.

Zarzucił też opozycji, że w latach, kiedy rządzili, prowadzili „prorosyjską politykę”.

– Robiliście wszystko, co chcieli Angela Merkel i Władimir Putin – uważa Kowalski.

Głosowanie nad wnioskiem o odwołanie ministra sprawiedliwości odbędzie się we wtorek wieczorem. Zdaniem polityków Zjednoczonej Prawicy, Zbigniew Ziobro zachowa swoje stanowisko.

od 16 lat

lena

Wideo

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wujek Zdzisiu
No przecież nie kto inny jak premier Morawiecki kilka dni temu stwierdził, że Zero jest winien największej zapaści wymiaru sprawiedliwości.
G
Gość
No kurde kto jak kto ale że prezydent Opola nie poprze swojego najlepszego pomocnika to jakoś tak nie po ludzku . Politycy bez charakteru muszą trzymać razem!
c
czarek
Opozycja? Spytaj januszku swojego premiera niejakiego pinokia czemu on tak nienawidzi mgr zero?!!!
G
Gość
Janusz Tworki się kłaniają, proszę nie zwlekaj bo to się może źle skończyć nie tylko dla ciebie, ale jeszcze może i dla kokoś zupełnie obcego!!!
G
Gość
Tacy ludzie na polecenie albo nawet na sugestie zrobią wszystko, dokładnie wszystko. Znamy to z historii najbardziej zbrodniczych dyktatur.
G
Gość
Ten koleś naprawdę nadaje się do kabaretu. Słowo daję.

No chyba że jest chory umysłowo, bo umówmy się - nikt zdrowy na umyśle nie opowiada takich bzdur.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl