W rozmowie w Polskim Radiu 24 Radosław Fogiel był pytany, czy wniosek o wotum nieufności wobec ministra Ziobry podzieli los innych wniosków o wotum nieufności wobec polityków PiS.
- Naturalnie, skończy tak, jak wszystkie inne wnioski - stwierdził. - Nie sądzę, żeby Platforma Obywatelska wymyśliła coś nowego - Borys Budka, bijąc pięścią o pulpit, będzie wykrzykiwał, że Zjednoczona Prawica dopuszcza się haniebnych czynów - ironizował.
Ustawa Sądzie Najwyższym
Wicerzecznik PiS był również dopytywany, czy dzisiaj odbędzie się głosowanie nad Ustawą o Sądzie Najwyższym.
- Jesteśmy jeszcze cały czas na etapie prac. Jak pokazała komisja sprawiedliwości, te rozmowy cały czas się jeszcze toczyły. Mam nadzieję, że dzisiaj około godz. 19.00 te projekty trafią już pod głosowania - mówił. - Kropkę nad i postawi Prezydium Sejmu, kiedy te prace ustali - dodał.
Ustawa ma bezpośredni związek z wstrzymaniem wypłaty środków z tytułu Krajowego Planu Odbudowy. - Przez praktycznie rok, bo nasz KPO złożyliśmy w maju zeszłego roku, był on wzięty za zakładnika przez Komisję Europejską z powodów czysto politycznych, bo nie było w tej sprawie, żadnych wątpliwości merytorycznych - zaznaczył Fogiel.
- Polski parlament jest niezależny, bierzemy pod uwagę rozmaite warunki zewnętrzne, ale ostatecznie decyduje polski parlament - dodał.
Dopytywany, czy podczas swojej wizyty w Polsce przewodnicząca KE Ursula von der Leyen ogłosi akceptację dla polskiego KPO, Fogiel stwierdził, że "przez ostatnie miesiące KE nauczyła nas, żeby powstrzymywać entuzjazm, więc sukces będzie można ogłosić, kiedy to się wydarzy".
