Wrocław: Protest zespołu Teatru Polskiego. Nie chcą Morawskiego na dyrektora (ZDJĘCIA)

Małgorzata Matuszewska
"Teatr Polski - nie Morawski" i "Stop arogancji władzy" - skandowali w piątek we Wrocławiu uczestnicy protestu, z częścią załogi wrocławskiego Teatru Polskiego na czele. Część pracowników Teatru Polskiego nie zgadza się z wyborem Cezarego Morawskiego na dyrektora placówki.

Pracownicy informują: "Zespół Teatru Polskiego we Wrocławia wyraża swój sprzeciw wobec zmanipulowanego, ustawionego przez władze i łamiącego zasady transparentności i uczciwości konkursu na dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu". Protest rozpoczął się konferencją na Scenie im. Grzegorzewskiego przy ul. G. Zapolskiej 3.

Pracownicy Teatru zaprosili publiczność i wszystkich zainteresowanych do wzięcia udziału w spotkaniu. Konferencja rozpoczęła się owacją na stojąco. Około 800 osób zdeklarowało swój udział w wydarzeniu. Przy Zapolskiej jest pełen teatr. Pracowników wrocławskiego teatru popierają przedstawiciele kultury (i nie tylko) z całej Polski. Dziś jest z nimi m.in. Sebastian Majewski - dyrektor artystyczny Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi, reżyser Agata Duda-Gracz czy prezes Związku Artystów Scen Polskich Olgierd Łukaszewicz.

Na początku konferencji Michał Opaliński z Inicjatywy Pracowniczej dziękował wszystkim za poparcie. - To nie jest kwestia polityczna. Pan Morawski nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego poziomu artystycznego. Nie próbował nawet skontaktować się z nami co do programu. Zawarł w nim listę lektur - tłumaczyła zaś aktorka Anna Ilczuk i apelowała do marszałka Przybylskiego: - Porozmawiajmy wreszcie!

- Panie marszałku, czy chce Pan, żeby kierował Panem indolent? Pani Ministrze, jeśli ta dyrekcja nie jest po Pana myśli, niech Pan weźmie całą odpowiedzialność za ten teatr - dodawał Olgierd Łukaszewicz, odnosząc się do starych planów unarodowienia Teatru Polskiego. Prezes Związku Artystów Scen Polskich wyszedł na scenę z transparentem "Potrzebujemy nowego porozumienia na rzecz teatrów, oper i filharmonii".

Na koniec zgromadzenia przy ul. Zapolskiej Wiesław Cichy - aktor Teatru Polskiego, przeczytał trzy postulaty skierowane do marszałka Przybylskiego. - Apelujemy o wspólny namysł nad sytuacją! - mówił i dodawał:
1. Niepowoływanie Cezarego Morawskiego na stanowisko dyrektora
2. Zwołanie okrągłego stołu, do którego zostaną zaproszone wszystkie strony konfliktu
3. Przyjęcie na mediatorów szefów Instytutu Teatralnego imienia Raszewskiego: Dorotę Buchwald i Dariusza Kosińskiego.

Konferencja prasowa zakończyła się około godz. 13. Protestujący z transparentami wyszli na ulicę. Nie mieli zgody na demonstrację - szli więc chodnikiem, krzycząc m.in.: "Teatr Polski - nie Morawski" i "Stop arogancji władzy". Pod Urząd Marszałkowski przy Wybrzeżu Słowackiego dotarli przed godziną 14. Wyszedł do nich Dominik Kłosowski z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego i Wanda Gołębiowska - przewodnicząca komisji w konkursie na dyrektora. Protestujący nie chcieli z nimi rozmawiać, natomiast marszałka Cezarego Przybylskiego nie ma dziś w przy Wybrzeżu Słowackiego (jest poza urzędem, na spotkaniu z delegacją rządu niemieckiego).

- Choć już mieliśmy sygnały fatalnego zarządzania teatrem, nikt nie zamierzał teraz odwoływać dyrektora Mieszkowskiego. Chcieliśmy poczekać do końca jego kadencji. Ale nowy dyrektor został wybrany zgodnie z prawem - informował dziś Dominik Kłosowski. - Wybraliśmy najlepszego kandydata. Przekonała nas koncepcja całościowej pracy, plan inwestycji, remontów, pracy z zespołem, ciągłości działalności artystycznej - dodawała Wanda Gołębiowska. - Cezary Morawski ma spójną koncepcję prowadzenia teatru - przekonywała. - Nie ma prawej możliwości unieważnienia konkursu - dodała.

Komentarze 209

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maciej
Miałem kiedyś do czynienia z jednym z tych "artystów" - zwie się Bogumił Misala, tworzy dla tej bandy hipsterów "muzykę", a przynajmniej coś co dla jego ucha brzmi jak muzyka. Kakofonia trzasków, plumknięć, pierdnięć i innego syfu, przykro mi, że przeciętny Kowalski jest zmuszony za to płacić. Burak z peryferii małego miasteczka (Rybnik), który swego czasu uwielbiał w chamski i bezczelny sposób obrażać wszystko co się rusza.
G
Gośka
Święta racja. Im poprostu nikt inny pracy nie da. Tu mają układy i układziki i się boją co zrobią jak nie będzie 'pleców'. Toż to grać nie umie tylko się rozebrać i po scenie tarzać. Gdzie mu za to będą tyle płacić co tu?
R
Realista
Moim skromnym zdaniem powinni Zwolnić to całe aktorskie towarzystwo wzajemnej adoracji i wpuścić troche świeżego powietrza do Teatru. Zatrudnić nowych. Niech sobie nie myślą ze mogą wszystko obiboki jedne. Zdecydowanie za mało pracują i dlatego głupoty chodzą im po głowie. Typowe dla aktorów.
M
Macio
Nie mówiąc już o utalentowanych... Czy to tylko lesbijsko-pedalskie towarzystwo wzajemnej adoracji i zabawy. Wystarczy popatrzeć na tę protestującą bandę. Wartość artystyczna tego "teatru" osiągnęła za Mieszkowskiego dna. Mam nadzieję że Pan Morawski przepędzi, lub chociaż przewietrzy to całe tałatajstwo, a i dzięki temu powróci poziom należny tej instytucji.
P
Poświętne
Zaraz, to marsz w obronie teatru czy marsz środowisk LGBT? Dlaczego jest tam tak mało przeciętnych mieszkańców Wrocławia?
S
Stanisław
A gwiazda porno z Czech? Nie przybyła wspierać? Protest wypada więc słabo.
A
Ayael
Popieram-i podpisuję się całkowicie! :)
p
psyche
ta debilna część społeczeństwa
T
Trebunie Tutki
To nie jest polskie, tylko wolskie. Typowe dla pewnej grupy "Polaków".
T
Trebunie Tutki
Naprawdę myślisz, że film fabularny jest wyznacznikiem poziomu gry aktorskiej? Proponuję jednak zajrzeć czasem do teatru. Niekoniecznie do Teatru Polskiego. Do jakiegokolwiek.
E
Egghead
I na mecze. Kto by ten badziew oglądał - należy natychmiast zrezygnować ze sponsorowania kopaczy piłki.
Chyba, że kibice zaczną przychodzić w krawatach. Kibic w krawacie jest mniej awanturujący się,
T
Trebunie Tutki
Widzę, że wzór małego, mściwego człowieczka jest coraz powszechniejszy.
H
Hana
Panie dyrektorze proszę nie przejmować się protestem. Aktorów młodych i utalentowanych jest bardzo dużo. Każdego roku kończą Szkołę Teatralną i maja kłopoty z pracą . Tą ,,gwiazdkę" która wręczyła Panu bilet powrotny do Warszawy potraktować podobnie. Żeby coś takiego zrobić trzeba być zwykłym ćwokiem. Tej Pani miasto nie zmieni. Życzę Panu powodzenia i wytrwałości .
G
Grażyna
Bo, w teatrze każdy pracuje tak, jak mu starcza telentu i umiejętności.
p
podatnik, sponsor aktorów
Przepraszam bardzo, państwo aktorzy, ale nie wy płacicie za to teatrum, tylko my, podatnicy. A nas reprezentują właśnie te nieznośne "władze".
Zachowujcie się profesjonalnie - macie wykonywać polecenia zwierzchnika, czyli swoją robotę, najlepiej jak potraficie. Nie podoba się - droga wolna.
To tak jakbym ja zaczął protestować przeciw mianowaniu kogoś tam na swojego kierownika. Wyleciałbym na zbity pysk natychmiast.

Wybrane dla Ciebie

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Wróć na i.pl Portal i.pl