Jednym z bohaterów filmu był Paweł K., do niedawna katolicki duchowny Archidiecezji Wrocławskiej. Dziś odsiadujący siedmioletni wyrok za seksualne wykorzystywanie nieletnich i gwałt na nastolatku. Przed kilkoma dniami do zakładu karnego została mu dostarczona decyzja Stolicy Apostolskiej o wydaleniu ze stanu kapłańskiego.
Ksiądz Kowalski zwraca uwagę, że Paweł K. nie jest już księdzem. Bo po przeprowadzonym postępowaniu kanonicznym został wydalony ze stanu duchownego. Dziś jest już więc panem Pawłem a nie księdzem Pawłem.
„Wiele razy wyjaśnialiśmy tę sprawę dziennikarzom, deklarując jednocześnie gotowość udzielenia pomocy osobom pokrzywdzonym” - pisze ksiądz rzecznik w swoim oświadczeniu. - „Wiem, że wobec ogromu cierpienia tych, którzy zostali skrzywdzeni traci na znaczeniu tłumaczenie procedur, przytaczanie dat oraz zapewnianie, że jako archidiecezja wrocławska postępowaliśmy zgodnie z prawem”.
Ksiądz pedofil z Wrocławia skazany na "kościelną karę śmierci"
Paweł K. wyjdzie na wolność we wrześniu 2021 roku.
