Do ataku na robotaxi firmy Waymo doszło w Chinatown w San Francisco. Wandale najpierw wybili szyby w autonomicznym samochodzie, a potem wrzucili do środka fajerwerki, wskutek czego pojazd stanął w ogniu.
Zemsta taksówkarzy na autonomicznych maszynach?
Na szczęście w momencie zdarzenia samochód bez kierowcy nie przewoził żadnych pasażerów. Nikt nie doznał obrażeń, jak podali szefowie firmy.
Nie wiadomo, co skłoniło tłum do ataku na robotaxi. Spekuluje się, że to niechęć do nowości albo zemsta zwykłych taksówkarzy. Miejscowa policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie.
Deskorolką po szybach
Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych widać kilkudziesięciu ludzi otaczających samochód i rysujących graffiti po jego bokach. Jeden z mężczyzn uderzył deskorolką w przednią szybę, rozbijając ją.
Waymo stwierdziło, że pojazd „wysadził pasażera i w momencie zdarzenia jechał po następnego”. Firma dodała, że nadal będzie obsługiwać pasażerów w San Francisco.
Aaron Peskin z miejscowej policji powiedział „The Standard”, że sprawą zajmują się Wydział Dochodzeń Specjalnych policji i miejscy śledczy. Policja dodała, że dzięki bardzo dobrym materiałom wideo, które pojawiły się w mediach społecznościowych, ujęcie bandytów nie będzie trudne.
Źródło: The Standard
