Wspólny wywiad prezydentów Polski i Litwy. "Naszym świętym obowiązkiem jest pomóc Ukrainie"

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Prezydent Andrzej Duda: Myślę, że wielu młodych ludzi się nad tym dotąd w ogóle nie zastanawiało, jaka jest w związku z tym wartość własnego państwa, własnego - czyli niepodległego.
Prezydent Andrzej Duda: Myślę, że wielu młodych ludzi się nad tym dotąd w ogóle nie zastanawiało, jaka jest w związku z tym wartość własnego państwa, własnego - czyli niepodległego. Fot. PAP/Leszek Szymański
Rosyjska agresja na Ukrainę i okupacja części ukraińskich ziem jest dla Polaków, także tych młodych, bardzo wymownym obrazem tego, co to znaczy mieć i nie mieć niepodległego państwa – powiedział w piątek prezydent. Andrzej Duda oraz prezydent Litwy Gitanas Nauseda, który przebywa obecnie z wizytą w Polsce w piątek udzielili wspólnie wywiadu TVP Info.

Święto Niepodległości Polski a wojna na Ukrainie

Andrzej Duda był pytany w związku z obchodzoną w piątek 104. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, czy obecnie w dobie bezprawnej napaści na Ukrainę nabiera ona dla Polaków większego znaczenia. – Tak, na pewno, nie tyle nawet sama niepodległość, co świadomość tej niepodległości. Być może pojawia się w znacznie większym stopniu niż do tej pory – powiedział prezydent.

Podkreślił, że wcześniej było takie wrażenie, głównie wśród młodszej młodzieży, że uważa ona niepodległość i suwerenność Polski za coś tak naturalnego i oczywistego, że się w ogóle się ona nie zastanawiała nad tym, co należy zrobić, by tę suwerenność zachować, by mieć niepodległe państwo i jak trzeba to państwo traktować czy jakim obywatelem być w państwie, żeby mieć gwarancję tego, że będzie ono istniało i miało swoją odpowiednią pozycję tak, by mogło ono chronić swojego obywatela i wspierać go.

"Wymowny obraz tego, co to znaczy mieć niepodległe państwo"

– Myślę, że wielu młodych ludzi się nad tym dotąd w ogóle nie zastanawiało, jaka jest w związku z tym wartość własnego państwa, własnego - czyli niepodległego – stwierdził Andrzej Duda.

Prezydent ocenił, że wybuch wojny w Ukrainie i "rosyjska próba odebrania Ukrainy Ukraińcom", okupacja części ich ziem, gdzie Ukraińcy są w niewoli i nie decydują sami o sobie jest dla Polaków, także tych młodych, bardzo wymownym obrazem tego, co to znaczy mieć i nie mieć niepodległe państwo".

Prezydent Nauseda: Litwini wykazali wolę bycia niezależnym narodem

Nauseda mówił z kolei, że także Litwa ma w swojej historii doświadczenie odzyskania niepodległości, a Litwini wykazali wolę bycia niezależnym narodem, posiadającym i pielęgnującym swoja państwowość, kulturę, język narodowy, naukę. Podkreślił, że stanowiło to wzmocnienie państwa litewskiego.

Podkreślał, że gdy w piątek obserwował, jak Polacy cieszą się w dniu święta polskiej niepodległości, wychodzą na ulice, spacerują z rodzinami z polskimi flagami przypomniało mu to obchody w litewskich miasta w dniu święta niepodległości ich kraju. Wskazał, że pokazuje to, iż rozumieją oni intuicyjnie, że niezależność to ważna cecha ich państwa.

Mówił też o przyjaźni - jego z Andrzejem Dudą oraz Polaków i Litwinów i wspólnym świętowaniu dni ważnych dla państwowości obu krajów.

Andrzej Duda o "ogromnie ważnym zadaniu"

Prezydent Duda podkreślił też, że jest w nim niezachwiana wiara w bohaterstwo Ukraińców, w męstwo żołnierzy ukraińskich i w całe społeczeństwo ukraińskie. – Bo, to nie tylko mężczyźni, to także kobiety, one też walczą, są na froncie, są łączniczkami, są sanitariuszkami. Więc to jest ich wielkie bohaterstwo i to jest rzecz fundamentalna – powiedział Andrzej Duda.

– Cały czas jeszcze na świecie, żeby wygrać wojnę musi się mieć oddanych ludzi, musi się mieć bohaterskich ludzi, musi się mieć ludzi, którzy wierzą w zwycięstwo. Oni wierzą w zwycięstwo, a naszym zadaniem jest ich wspierać, wspierać ich na wielu płaszczyznach, wspierać ich od strony zaopatrzeniowej, od strony militarnej, od strony politycznej. To jest dzisiaj nasze ogromnie ważne zadanie – mówił prezydent Duda.

Prezydent Litwy: Naszym świętym obowiązkiem jest pomóc Ukrainie

Prezydent Litwy podkreślił, "że mamy obowiązek moralny wspierać Ukrainę i pomagać temu państwu". – Jeżeli ktoś napada na ulicy na słabszą osobę, to na pewno nie możemy przejść obojętnie, zatrzymamy się by pomóc słabszej osobie – powiedział Nauseda.

Zaznaczył, że "teraz mówimy o tym, że agresywne państwo, które znajduje się na Wschodzie zdecydowało się przetestować twardość Ukrainy". – Starają się zniewolić to państwo, innego słowa nie mogę tu użyć, a naszym świętym obowiązkiem jest, nie zważając na nic, pomóc Ukrainie tu i teraz. Ponieważ takie zachowanie, jakie demonstruje Rosja, nie może być tolerowane w XXI wieku – podkreślił litewski prezydent.

Jak mówił, "ze swojej strony musimy tyle pomóc, ile możemy i przekazać Ukrainie taką pomoc, żeby agresor był wyparty za granice".

"Najtrwalsi sojusznicy Ukrainy"

Nauseda zwrócił uwagę, że Litwa i Polska są "najtrwalszymi sojusznikami Ukrainy". – Sami Ukraińcy to przyznają. Nie mają wątpliwości, że pomożemy im do końca, do zwycięstwa – podkreślił. Dlatego - jak dodał - "bardzo łatwo rozumiemy się z Polską". – Rozumiemy, że to, co się dzieje na Ukrainie jest bardzo ważne dla nas wszystkich. I dzisiaj nie trzeba przekonywać Litwinów czy warto wspierać Ukrainę, bo robią to sami z własnej woli – powiedział prezydent Litwy.

Wyraził nadzieję, że "jeśli będzie więcej takich partnerów jak Litwa i Polska to naprawdę Ukraińcy otrzymają bardzo mocne wsparcie i zwyciężą". – Wówczas będziemy mogli zadeklarować, że demokracja zademonstrowała swoją siłę przeciwko autokracji – podkreślił Nauseda.

Prezydent Litwy przypomniał też, że z polskim prezydentem był na Ukrainie tuż przed wybuchem wojny, jak i już podczas wojny. – To nie tylko wizyty na temat spraw różnych, to także był wyraz naszego wsparcia moralnego, ponieważ dzieją się tam straszne rzeczy. Jest niszczona infrastruktura, system energetyczny, ludzie zostają tam bez ciepła i bez prądu – wskazał.

– Dzisiaj musimy szukać rozwiązań, jak pomóc Ukrainie - ekonomicznie, gospodarczo i energetycznie, ponieważ to państwo jest niszczone. Musimy tu odegrać bardzo ważną rolę i w najbliższym czasie, i w dłuższej perspektywie, podczas odbudowy Ukrainy – podkreślił litewski prezydent.

Nauseda powiedział, że "Litwa i Polska planują dziś, jak będzie odbudowywana Ukraina, jak będzie tworzona na nowo, ponieważ to, co agresor tam zrobił, jest naprawdę przerażające".

od 12 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl