Wybory na prezydenta Gdańska odbędą się 3 marca 2019 r. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk podał termin

MP, ewel
Jak poinformował M. Dworczyk gdańszczanie po tragicznej śmierci prezydenta Pawła Adamowicza pójdą do urn już w niedzielę 3 marca. Premier jeszcze dzisiaj wyda rozporządzanie ws. wyborów w Gdańsku.
Jak poinformował M. Dworczyk gdańszczanie po tragicznej śmierci prezydenta Pawła Adamowicza pójdą do urn już w niedzielę 3 marca. Premier jeszcze dzisiaj wyda rozporządzanie ws. wyborów w Gdańsku. marek szawdyn/polska press
Dziś, w poniedziałek 21 stycznia, premier Mateusz Morawiecki wydał rozporządzenie wyznaczające termin wyborów w Gdańsku. Odbędą się one już 3 marca.

AKTUALIZACJA godz. 16

Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera poinformował, że Mateusz Morawiecki podpisał rozporządzenie. Wybory w Gdańsku odbędą się 3 marca 2019. To już pewne.

Obecnie obowiązki prezydenta Pawła Adamowicza przejęła jego pierwsza zastępczyni- Aleksandra Dulkiewicz. I to ona wskazywana jest na naturalną kandydatkę w wyborach, choć sama oficjalnej decyzji w tej sprawie jeszcze nie ogłosiła.

- Nie podjęłam jeszcze decyzji, ale na ulicy ludzie podchodzą do mnie mieszkańcy. Dziękują i proszą, bym kandydowała. Czuję taką powinność, ale wiem, że będzie to decyzja, która będzie miała duże konsekwencje - mówiła dziś Dulkiewicz.

Wyrazy poparcia dla Aleksandry Dulkiewicz płyną tymczasem ze wszystkich stron. W poniedziałek głos w tej sprawę zabrał m.in. Donald Tusk, szef Rady Europejskiej. - Gdańszczanie w tych smutnych dnach znów pokazali, co znaczy solidarność i godność. A młodzi następcy Pawła zyskali powszechne uznanie i szacunek. Olu, prowadź nasze miasto. Tak wszyscy odczytujemy wolę Twojego Szefa - napisał Tusk.

Wszystko wskazuje na to, że jeśli Dulkiewicz stanie do wyborów, to nie będzie w nich miała kontrkandydatów. Jeszcze w ubiegłym tygodniu Jarosław Kaczyński, prezes PiS, ogłosił, że partia rządząca swojego kandydata w wyborach nie wystawi.
- To jest wyraz szacunku do woli wyborców, którzy kilka miesięcy temu wskazali bardzo jednoznacznie środowisko samorządowe, które powinno zarządzać miastem - podkreślał dziś Michał Dworczyk.

Inne partie i ruchy miejskie też nie zamierzają wskazywać swoich przedstawicieli do walki o prezydencki fotel, o czym w “Dzienniku Bałtyckim” informowaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Sławomir Neumann, szef pomorskiej PO deklaruje, że jeśli Dulkiewicz się zdecyduje “będzie miała wsparcie wszystkich ugrupowań i ruchów miejskich”.

Dziś konferencję prasową w Sejmie nt. wyborów prezydenckich w Gdańsku, zorganizowała Katarzyna Lubnauer, szefowa Nowoczesnej.Poinformowała, że partia nie wystawi swojego kandydata i poprze Aleksandrę Dulkiewicz.

Wcześniej pisaliśmy:

Przedterminowe wybory Prezes Rady Ministrów zarządza w drodze rozporządzenia. Po zasięgnięciu opinii Państwowej Komisji Wyborczej premier wyznacza datę wyborów, przypadającą - zgodnie z Kodeksem wyborczym - w ciągu 90 dni od daty wystąpienia przyczyny przeprowadzenia wyborów przedterminowych. Rozporządzenie w tej sprawie niezwłocznie podaje do publicznej wiadomości wojewoda, w formie obwieszczenia.

Wybory odbywają się w dniu wolnym od pracy. Ostatnia z niedziel, mieszcząca się we wspomnianym 90-dniowym terminie, przypada 14 kwietnia. Jak poinformował M. Dworczyk gdańszczanie po tragicznej śmierci prezydenta Pawła Adamowicza pójdą do urn już w niedzielę 3 marca.

- Jarosław Kaczyński powiedział już kilka dni temu, że PiS nie wystawi swojego kandydata. To jest wyraz szacunku do woli wyborców, którzy kilka miesięcy temu wskazali bardzo jednoznacznie środowisko samorządowe, które powinno zarządzać miastem - podkreślał Dworczyk w programie "Graffiti".

ŚMIERĆ PREZYDENTA GDAŃSKA PAWŁA ADAMOWICZA

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Czytelnik
A dziennik baltycki do kiedy zamierza trwac w oficjalnej zalobie? Przeciez skonczyla sie w niedziele. Tylko najblizsza rodzina zwyczajowo nosi zalobe przez rok.

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl