Wybuch gazu w Zawierciu
Wybuch gazu w bloku mieszkalnym w Zawierciu. W niedzielę 15 sierpnia doszło do wybuchu gazu w budynku przy ul. Szymańskiego. Na miejsce pojechali strażacy, policjanci i ratownicy medyczni. Wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
- W wyniku wybuchu poszkodowany został 70-letni lokator, w mieszkaniu którym doszło do wybuchu instalacji gazowej. Poszkodowana została też kobieta z sąsiedniego mieszkania. Dwie inne osoby, które udzielały pomocy, również zostały poszkodowane. Ewakuowano mieszkańców. Na miejscu pracują wszystkie służby porządkowe - przekazuje mł. asp. Marta Wnuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Do wybuchu instalacji gazowej doszło w mieszkaniu na drugim piętrze bloku mieszkalnego przy ul. Szymańskiego.
- Dyżurny na stanowisku kierowania otrzymał informację o wybuchu gazu ok. godz. 14.30. Do wybuchu instalacji doszło na ostatniej kondygnacji bloku. Poszkodowany został lokator, który trafił do szpitala śmigłowcem LPR z oparzeniami. Karetka zabrała sąsiadkę, która została przysypana gruzem ze ściany wewnętrznej, która się zawaliła. Kobieta trafiła do szpitala - przekazuje asp. Grzegorz Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Zawierciu.
- Jedna osoba została też poparzona, gdy pomagała innym. Podtruła się także tlenkiem węgla. Po ugaszeniu pożaru i zakończeniu naszych działań, jeszcze jedna osoba zgłosiła, że źle się poczuła. Wezwaliśmy karetkę, by zabrała poszkodowaną do szpitala. Łącznie poszkodowanych zostało 5 osób - dodaje asp. Grzegorz Nowak z Komendy Powiatowej PSP w Zawierciu.
W akcji wzięło udział 9 zastępów straży pożarnej, w tym strażacy z PSP Zawiercie oraz OSP Zawiercie-Marciszów i OSP Zawiercie-Kromołów.
Wybuch gazu w Zawierciu rozsadził mieszkania. Poszkodowanych...
Na miejsce wezwano nadzór budowlany. Powiatowy inspektor budowlany zdecyduje, czy lokatorzy bloku będą mogli wrócić do swoich mieszkań. Na miejscu działa też policja i biegły sądowy, którzy dokonują oględzin miejsca, by ustalić przyczyny wybuchu gazu ziemnego.
Inspektor nadzoru budowlanego zdecydował, że wyłączone z użytkowania zostaną dwa mieszkania - to w którym doszło do wybuchu oraz sąsiednie mieszkania z zawaloną ścianą. Pozostali lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań. Jedna osoba, która mieszka w wyłączonym z użytkowania lokalu spędzi noc u rodziny. Nie było potrzeby organizacji dla niej noclegu.
