Wybuch w Elektrowni Turów. Pożar gasiło ponad 20 jednostek straży (ZDJĘCIA)

Marcin Torz, WSK, fot. Remingiusz Naruszewicz
Pożar wybuchł przed godz. 22 i szybko się rozprzestrzenił
Pożar wybuchł przed godz. 22 i szybko się rozprzestrzenił Remigiusz Naruszewicz
We wtorek ok. godz. 22 w Elektrowni Turów nastąpił wybuch. - Palił się blok energetyczny - mówił nam Krzysztof Gielsa, rzecznik prasowy dolnośląskiej straży. - Pożar zlokalizowaliśmy w górnej części bloku, który ma ok. 40 metrów wysokości - dodawał Gielsa. Na miejscu pracowało ponad 20 jednostek straży pożarnej. Sytuacja była bardzo poważna. Przed godz. 23 dyżurny straży poinformował, że ogniem zajął się też drugi blok. - Zagrożony był też kolejny - zaznaczał Gielsa. Sytuację opanowano dopiero po północy. Około godziny 6 nad ranem trwało jeszcze dogaszanie.

W Turowie bloki nr 3 i 4 zostały wyłączone. Pracowały natomiast pozostałe, czyli 5, 6, 7 i 8.

- Ustaliliśmy, że doszło do wybuchu pyłu węglowego w dziale nawęglania biomasą - powiedział nam Janusz Wiesman, dyspozytor wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego. - Trzeba było wyłączyć 2 i 3 blok. W czwartym obniżone zostało ciśnienie - dodaje Wiesman.

Cztery osoby zostały ranne - trafiły je odłamki, zaraz po wybuchu. Janusz Wiesman powiedział, że rany są niegroźnie. Ale pracownicy trafili do szpitala na kontrolne badania. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Przed elektrownią stały rodziny pracowników, którzy nie wrócili do domu. Na miejsce co chwilę dojeżdżały karetki pogotowia i jednostki straży pożarnej.

Po północy Roman Walkowiak, dyrektor elektrowni Turów, poinformował, że pożar jest już opanowany, ale akcja ratowników może potrwać jeszcze kilka godzin. Walkowiak dodał, że dostawy energii nie są zagrożone.

Około 5 nad ranem główna akcja gaśnicza została zakończona. Wciąż jednak na miejscu są jednostki straży pożarnej: dwa wozy straży ochotniczej i dwa straży zakładowej. - Zabezpieczają je, sprawdzają czy aby wszystko jest już ugaszone i pilnują, by ogień nie wybuchł ponownie - mówił nam nad ranem dyżurny wojewódzkiej straży pożarnej.

Potwierdzono, że przyczyną pożaru był wybuch pyłu węglowego, do którego doszło w bloku energetycznym nr 1. Był on wyłączony z powodu trwającego remontu, ale ogień rozprzestrzenił się na dach sąsiedniego bloku energetycznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wybuch w Elektrowni Turów. Pożar gasiło ponad 20 jednostek straży (ZDJĘCIA) - Gazeta Wrocławska

Komentarze 37

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

h
hellypton
energetyka.wnp.pl/przy-wspolspalaniu-palilo-sie-nie-raz,175485_1_0_0.html
A
ASDFGHJ
LUDZIE DRODZY CO WY WYPISUJECIE NA TYM PORTALU TO W GŁOWIE SIĘ NIEMIŚCI NIEBYLYŚCIE TAM JAK MOI KOLEDZY KTURZY BYLI OKOŁODWUDZIESTU METRÓW OD BLOKU ....................ŻYJĄ
E
Energetyk
Wybuch gazu z biomasy był prawdopodobnie zapalnikiem inicjującym zdmuchnięcie zgromadzonego w wyniku braku sprzątania kurzu i suchego pyłu węglowego. Pył wymieszany z powietrzem to potężna mieszanka wybuchowa. Rada dla wszystkich energetyków, to nie wstyd mieć posprzątane.
h
hellypton
"O tym, że w przypadku technologii współspalania występuje zwiększone ryzyko eksplozji od kilku lat mówią eksperci zajmujący się tym tematem. Wynika to z prostego faktu, że tradycyjne bloki węglowe oraz towarzyszące im instalacje nie zostały dla tego typu paliwa zaprojektowane."
h******energetyka.wnp.pl/greenpeace-pozar-w-turowie-to-wynik-zachlannosci-pge,175236_1_0_0.html

Co na to "technik technolog"?
G
Gap
Ja tam żadnego pożaru nie widzę.Ładny zachód słońca nad jeziorem widać.Nic więcej.
T
TUROSZOWIANIN
...dobrze prawisz....
n
niunia
dadza rade wyremontują wybudują i za rok wruci wszystko do normy
n
niunia
dadza rade wyremontują wybudują i za rok wruci wszystko do normy
W
Wrocławianin
To wielki sprawdzian dla służb ratowniczych przed wybudowaniem elektrowni jądrowej.
TYlko że to będzie wyższa szkoła jazdy.
I
I po co te dyskusje
A co ma piernik do wiatraka - to nie pył biomasy został zapalano tylko węgla i na galeriach a nie w instalacji doprowadzającej biomasę do kotła !!! i tak na logikę biomasa ma niższą temperaturę spalania a węgiel wyższą to prędzej pył biomasy by się zapalił a nie węgla tak ?? A wybuchy pyłu węglowego występują też w elektrowniach gdzie nie współspala się biomasy np kiedyś w dolnej odrze i innych.
A w ogóle po kij debatować tutaj przecież nie jesteśmy specjalistami poczekajmy cierpliwie do oficjalnego wytłumaczenia ...
S
Specjalista
W Elektrowni Turów współspalanie odbywa się na blokach 1-6. Bloki 5-6 opalane są od jakiś 2-3 lat natomiast współspalanie biomasy na blokach 1-4 ruszyło w czerwcu tego roku.
A jeżeli chodzi o przyczynę pożaru to prawdopodobnie pył węglowy ale jedno nie wyklucza drugiego gdyż pod określeniem "opalanie" mamy na myśli współsplanie biomasy z węglem - jej procent to zaledwie ok 9% mieszanki energetycznej czyli ok 5% wagowego. Tzn i jedno i drugie jest w kotle.
Radzę poczytać trochę literatury zanim się zacznie pisać ...
Pozdrawiam
r
ruslan
Biomasa to jeden wielki przekręt. Żeby to "coś" wyprodukować trzeba energii. W tm celu spala się wszystko (olej przepracowany itp). Dalej poprzez , różne układy, trafia to do spalania w elektrowniach. Cały biznes byłby nieopłacalny , gdyby nie dopłaty. Czyli państwo w porozumieniu z tzw Unią okrada podatników.
Brykiet (dobrej jakości) , pellet drzewny z ODPADÓW - TAK. Po cenach rynkowych dla detalicznych odbiorców, którzy nie dadzą się 2 razy wykiwać. Zła jakość , nie kupią od łobuza 2-gi raz. W elektociepłwniach rządzą układy nie jakość. Lobby jest silne, powiązane z polityką...
e
ekolife
Spalanie biomasy to jeden z większych przekrętów energetycznych w tym kraju. Idea była szczytna, założenia całkiem ekologiczne ale jak wiadomo "Polak potrafi" (szczególnie dla pieniędzy). Jednym z dostarczycieli biomasy są Lasy Państwowe, które nie dostarczają do elektrowni ścinek, odpadów, ściółek... Wycinają duże, zdrowe drzewa - drewno pełnowartościowe. I tak od 2010 roku pozyskanie drewna z lasów na cele energetyczne rośnie. Dlaczego? Dla kasy.
Za spalanie biomasy dostają od rządu certyfikaty, które mogą sprzedawać na Towarowej Giełdzie Energii. I dla zdrowo myślącego człowieka wycinanie lasów i palenie tym drewnem w elektrowni nie jest ekologiczne. Teraz psy wiesza się na ekologach, tylko niestety - żaden w tej chwili nie nazwie ekologicznym tego, co dzieje się w polskich elektrowniach.

Reszta szczegółów i ciekawostek jest do przeczytania w świetnym artykule o "ekologicznym" spalaniu biomasy tutaj: h******www.przekroj.pl/artykul/815910,839692-Nabici-w--biomase.html
q
qaz
mogłeś wrzucić tam byle co i podłożył byś tam dzwięk z przeklinaniem a efekt byłby taki sam. Szkoda pół minuty na oglądanie
P
Piano
Największa gazeta w regionie nie jest w stanie wysłać dziennikarza do Bogatyni i napisać własną relację. Jest tam RMF, jest Polsat i TVN24 tylko GW nie stać na paliwo do samochodu dla dziennikarza. Wstyd !
Najlepeij zamknijcie gazetę zamiast wygłupiać się z "Piano"
Wróć na i.pl Portal i.pl