Atak wydry. Trzy kobiety zaatakowane przez dzikie zwierzę
Jak poinformowały w czwartek lokalne władze, do ataku wydry rzecznej doszło w środę około godziny 20.00 w pobliżu miasta Cardwell.
Zaatakowane przez zwierzę kobiety zdołały dotrzeć do brzegu i zadzwonić pod numer alarmowy. Rany jednej z nich, na twarzy i ramionach, były tak poważne, że helikopterem przewieziono ją do szpitala. Pozostałe doznały obrażeń rąk.
Ataki wydr to rzadkość. Te zwierzęta nie atakują ludzi
Jak tłumaczył w rozmowie z mediami zastępca szeryfa hrabstwa Jefferson, wydry nie należą do zwierząt, które za cel ataku obierają ludzi.
– Nie jest to po prostu coś, co często się zdarza. Niedźwiedzie to robią, łoś też i czasami jeleń, ale wydry? To nie jest normalne – skomentował. – Jeśli wydra zaatakuje człowieka, zalecaną przez nas reakcją jest ucieczka i wydostanie się z wody – dodał.
Wydry kanadyjskie, nazywane też wydrakami kanadyjskimi (Lontra canadensis), należą od rodziny łasicowatych. Mogą osiągnąć wagę do dziewięciu kilogramów i długość do 1,2 metra. Jedzą głównie ryby.
Wydry już wcześniej atakowały
AP podała, że w 2021 roku wydra zaatakowała 12-letniego chłopca na dętce na rzece Big Hole w Montanie. Nie doznał poważnych obrażeń. W zeszłym miesiącu w Kalifornii u wybrzeży Santa Cruz wydra morska walczyła z kolei z ludźmi pływającymi na deskach surfingowych.
lena
Źródło: