Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt zgłoszenie o konieczności interwencji w Dąbrowie Górniczej otrzymał kilka dni temu. TOZ Radzionków zgłosił, że w jednym z dąbrowskich gospodarstw znajduje się zagłodzona krowa. Właścicielką zwierzęcia była emerytowana weterynarz.
Zagłodzona krowa w Dąbrowie Górniczej. Zwierzę odebrane właścicielce
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt potrzebował zaledwie dwóch dni do zorganizowania pomocy dla krowy. Interwencja została przeprowadzona w minioną sobotę, 22 lutego. Zwierzę ma około 5 lat. Lekarz weterynarii ocenił jej stan zdrowia na 1 w pięciostopniowej skali BCS.
- Właścicielka jest w podeszłym wieku. Ma problemy z poruszaniem się. Nie powinna zajmować się zwierzętami. Krowa była zagłodzona. Od razu podaliśmy jej prawie 20 litrów wody, którą błyskawicznie wypiła. Na siano rzuciła się i mieliła je przez całą drogę powrotną - mówi Konrad Kuźmiński, prezes Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. - Krowa trafiła do domu tymczasowego. Teraz czekają na nią dwa tygodnie kwarantanny. Jeśli będzie dobrze wracać do zdrowia, to po okresie kwarantanny zostanie dołączona do stada. W żadnym wypadku nie ma mowy, że trafi na rzeź. U nas zwierzęta mają dożywotni dom i opiekę - dodaje.
Zagłodzona krowa w Dąbrowie Górniczej. Kilka dni temu przeprowadzono kontrola
Jak przekazał Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt, trzy dni przed interwencją lekarz weterynarii z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Będzinie przeprowadzał kontrolę w gospodarstwie. Stan zdrowia zwierzęcia określił jako... bardzo dobry. Nie zauważył, że zwierzę jest wychudzone.
- Z zasady krowy mleczne są dość chude, ale jeśli zwierzęciu widać już żebra to jest źle. Jej było widać żebra bardzo wyraźnie - dodaje Konrad Kuźmiński.
W trybie administracyjnym odebranie zwierzęcia musi być zgłoszone do prokuratury. Prawdopodobnie tak samo będzie w tym przypadku. Właścicielowi w takiej sytuacji grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Warto dodać, że kobieta zrzekła się praw do zwierzęcia.
Nie przegap
Złożone zostanie także zawiadomienie w zakresie wykonywania obowiązków opieki społecznej. Kobieta objęta jest pomocą MOPS. Pracownicy mieli nie zwracać uwagi na stan zwierzęcia i nie interweniowali w tej sprawie. Zawiadomienie dotyczyć będzie także w sprawie niedopełnienie obowiązków służbowych przez lekarza z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Będzinie.
Zagłodzona krowa w Dąbrowie Górniczej. Trwa zbiórka na pomoc zwierzęciu
Obecnie w serwisie ratujemyzwierzaki.pl trwa zbiórka na pomoc krowie, która otrzymała imię Krysia.
Potrzebne jest nieco ponad 3 tysiące złotych. Na co zostaną przeznaczone pieniądze? Przede wszystkim na pierwszą pomoc, specjalne wyżywienie i suplementację, której potrzebuje wychudzone zwierzę. Przeprowadzone zostaną także badania krwi.
Czym jest Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt?
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt to organizacja społeczna, która zajmuje się m.in. sprawami zaniedbań zwierząt lub występowaniu w roli oskarżyciela wobec osób, które znęcają się nad zwierzętami. Dlaczego interweniowała na terenie naszego województwa?
- Na terenie województwa śląskiego nie ma organizacji, która przeprowadza takie interwencje. Często otrzymujemy zatem zgłoszenia z prośbą o pomoc w sytuacjach, w których cierpią zwierzęta. Niedawno mieliśmy interwencję w Tarnowskich Górach. Teraz interweniowaliśmy w Dąbrowie Górniczej - dodaje Konrad Kuźmiński.
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
