6-letni chłopiec bawił się na podwórku. Podczas jazdy quadem uderzył w słupek. Dziecko doznało obrażeń głowy, karetka zabrała je do szpitala.
Do wypadku doszło we wtorek w gm. Michów w pow. lubartowskim. Dziecko było pod opieką rodziców. Policjanci zbadali ich stan trzeźwości - byli trzeźwi.
Policjanci przypominają, że quady mogą stanowić poważne zagrożenie dla użytkowników, zwłaszcza dla dzieci. To rodzice mają obowiązek dbać o bezpieczeństwo dziecka, aby korzystało w sposób prawidłowy z czterokołowca. - Czasem nie do końca przemyślany zakup może być powodem bolesnych przeżyć, a nawet tragedii - mówi sierż.szt. Ewelina Skorupska z lubartowskiej policji.
a cholery pisowskie zamiast zwiększyć ulgę wolną od podatku
ludziom pracy co obiecywali oraz zwiększenia emerytury po 35-45 latach pracy płaci za pieprzenie sie i rozmnażanie. Jednym słowem z naszego kraju zrobili burdel, bo płacą za seks
Przez 8 lat ?
A
Ano Szkoda !
Ze porzadnie nie walnal . wtedy mial by smarkacz nauczke ze na te pojazdy sie nie wsiada , a rodzice teraz powini zostac surowo ukarani
z
zgroza
no i w sejmie teraz już tyle dni koczują po to aby godnie żyć, ale cholernym pisowcom 500+ np. na zakup gokartów nie szkoda dać
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Wypadek 6-latka na quadzie. Był pod opieką rodziców
l
lubelak
Kupujcie dzieciom quady ,a będziecie mieć więcej kalek.