Jak informuje Monika Perec z komendy miejskiej policji we Wrocławiu, w wypadku wzięły udział dwie ciężarówki - polska i słoweńska. Ze wstępnych informacji wynika, ze kierowca pierwszej z nich zatrzymał się przed zwężeniem i włączył światła awaryjne. Kierowca drugiego TIR-a nie zdążył wyhamować i doszło do zderzenia.
Na szczęście żaden z kierowców nie odniósł obrażeń. Obaj byli trzeźwi. Utrudnienia potrwały kilka godzin. Słoweńska ciężarówka miała poważnie uszkodzoną naczepę, z której wysypały się przewożone materiały budowlane. Na miejsce zdarzenia przyjechał holownik, który przeładował towar z uszkodzonej naczepy do innej. Ruch do tego czasu odbywał się prawym pasem.