Wypadek cysterny w Połomi. Zobacz film
Film z ubiegłotygodniowego wypadku opublikowali internauci na facebookowym fanpage'u Wodzisław Śląski i okolice-Informacje drogowe 24H. Wideo mrozi krew w żyłach. Widać, że winowajca pomimo znaku "stop" nawet nie zaczął hamować i uderza w pędzącą ciężarówkę wypełnioną gazem. Cud, że nikomu nic poważnego się nie stało.
Wideo: Facebook/Wodzisław Śląski i okolice-Informacje drogowe 24H
Wypadek cysterny w Połomi. Winowajca stracił prawo jazdy
Jak doszło do wypadku cysterny w Połomi?
Do zdarzenia doszło w czwartek. Przed godz. 14, kierowca peugeota partnera na ulicy Podgórnej w Połomi nie zatrzymał się przed znakiem "STOP" i uderzył w prawy bok przejeżdżającego ulicą Wolności w kierunku Świerklan samochodu ciężarowego wraz z naczepą, w której jak się okazało znajdowało się 4500 litrów propan-butanu.
- Zderzenie z peugeotem, doprowadziło do wywrócenia się cysterny na pobocze i uszkodzenia ogrodzenia posesji .Okazało się, że cysterna leży na poboczu stroną od zaworów - relacjonuje kom. Marta Pydych z wodzisławskiej policji.
Pierwsi na miejscu byli strażacy. Na szczęście mimo wypadku cysterna nie została uszkodzona i nie doszło do rozszczelnienia. Do pomocy wezwano specjalistyczny sprzęt z Gliwic i Bielska-Białej. W sumie na miejscu pracowało 12 zastępów straży pożarnej (32 strażaków).
- Pojazd znajdował się pod linią energetyczną, więc konieczne było wyłączenie zasilania - mówi st. asp. Czesław Honisz z wodzisławskiej straży pożarnej.
Na miejsce zdarzenia skierowane zostały także dodatkowe patrole ruchu drogowego celem zablokowania drogi na czas stawiania cysterny.
- Nad wyciągnięciem pojazdu pracowało w sumie pięć jednostek straży pożarnej i dwa pojazdy specjalistyczne. Z uwagi na poważne i długotrwałe utrudnienia w ruchu, policjanci zorganizowali objazdy - dodaje kom. Pydych.
O godzinie 20 udało się wyciągnąć cysternę i postawić na koła. Przywrócono także normalny ruch. - Akcja wymagała ogromnej precyzji, pośpiech nie był wskazany - dodają strażacy.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. W związku ze stworzeniem realnego zagrożenia w ruchu drogowym, 48-letniemu kierowcy peugeota zatrzymano prawo jazdy. Za spowodowanie kolizji, mężczyzna odpowie przed sądem.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ