Z pierwszych informacji od służb ratunkowych wynikało, że dostawczy citroen dachował. Okazało się jednak, że kierowca pojazdu najechał na tył naczepy ciągnika siodłowego. Potem pojazd uderzył jeszcze w bariery energochłonne.
Wedle nieoficjalnych informacji poszkodowany był zakleszczony w pojeździe. Trzeba było rozcinać samochód, aby go wydobyć.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec LPR. Poszkodowanego kierowcę zabrano do szpitala w Opolu.
Początkowo na czas prowadzenia akcji ratunkowej autostrada A4 była zablokowana w obu kierunkach. Niedawno przywrócono ruch na nitce w kierunku Wrocławia.
Po godz. 10.40 odblokowano nitkę A4 na Katowice.
