Do wypadku doszło, gdy młody mężczyzna, kierowca forda, rozpoczął hamowanie przed poprzedzającą go skodą. Samochód rzuciło w prawą stronę na śliskiej nawierzchni. Ford zahaczył o skodę, uderzył w krawężnik i niczym z katapulty wyleciał w powietrze. Ślad na wygiętej latarni nie pozostawia wątpliwości - auto musiało unieść się na wysokość prawie dwóch metrów!
Kierowca forda został ranny, odwieziono go karetką do szpitala. W skodzie jechały dwie kobiety, które zostały przez ratowników opatrzone na miejscu zdarzenia. Na Brücknera tworzą się długie korki w kierunku Psiego Pola. Zablokowany jest prawy pas jezdni.
ZOBACZ TAKŻE:
ZOBACZ TAKŻE:
Zima zaatakowała Wrocław. Tak było przed laty, jak będzie te...
Wypadek przy Dworcu Głównym. Pieszy wtargnął na jezdnię (ZDJĘCIA)
We Wrocławiu solidarni z dzikami. Pikieta pod urzędem (ZDJĘCIA)