
Spis treści
Wypadek na poligonie w Drawsku Pomorskim
Na miejsce wezwano śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jeden z Gorzowa Wilkopolskigo, drugi ze Szczecina. Płk Marek Pawlak, rzecznik Dowódczy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, potwierdził w rozmowie z portalem polsatnews.pl, że do wypadku doszło.
Rzecznik 1. Warszawskiej Brygady Pancernej kpt. Jacek Piotrowski powiedział PAP, że na poligonie w Drawsku mają miejsca ćwiczenia tej jednostki i to podczas tych manewrów doszło do tego incydentu. Pojazd gąsienicowy najechał na dwóch żołnierzy na pasie taktycznym.
Po godzinie 11:40 Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poinformowała, że jeden z wojskowych nie przeżył.
„Rodzinie zmarłego żołnierza zostało udzielone wsparcie i pomoc psychologiczna. Rodzina pozostaje pod stałą opieką psychologów. Szeroko pojętego wsparcia udziela jednostka wojskowa. Dalsza pomoc zarówno psychologiczna i organizacyjna będzie kontynuowana w zależności od potrzeb rodzin. Czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia prowadzi Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Szczecinie” – podała w komunikacie 1. WBP.
Kondolencje rodzinie złożył także minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Najbliższym, rodzinie, chciałbym złożyć w imieniu swoim, całego Wojska Polskiego, w imieniu Ministerstwa Obrony Narodowej wyrazy współczucia i kondolencje – powiedział.
Pojazd gąsienicowy przejechał dwie osoby na poligonie
Kpt. Piotrowski zaznaczył, że ćwiczenie w Drawsku Pomorskim nie było częścią trwających obecnie manewrów Dragon-24 zorganizowanych w ramach dużego ćwiczenia NATO Steadfast Defender-2024.
Major Tomasz Zygmunt z Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie przekazał PAP, że do wypadku doszło około godz. 8.50 na terenie Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko.
– Obaj poszkodowani to polscy żołnierze. Na miejscu są realizowane czynności procesowe pod nadzorem prokuratora – dodał.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródła: RMF FM, PAP