Do wypadku doszło w czwartek, 7 marca. Około godz. 21. w Karkonoszach panowały trudne warunki. Wiał silny wiatr, a widoczność nie przekraczała 50 metrów. W pewnej chwili mocnych podmuch popchnął parę turystów, którzy toczyli się w dół około 400 metrów - informuje Fakt.
Mężczyzna zatrzymał się na kosodrzewinie, zgubił jednak telefon. Towarzysząca mu kobieta spadła jeszcze niżej. Para spędziła noc w górach. Dopiero o świcie mężczyzna wspiął się na Śnieżkę i wezwał pomoc. Ratownicy użyli śmigłowca i mocno wychłodzeni turyści zostali zabrani do szpitala w Pecu.
Przeczytaj też:Ciało kobiety znalezione przed domem w Pławiu koło Krosna Odrzańskiego. Czy było to morderstwo?
Policjanci CBŚP rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie podejrzani są o wprowadzanie do obrotu narkotyków na terenie kilku województw. WIDEO: