Dramat w gminie Bogoria rozegrał się po godzinie 18. Asfaltową drogą jechał ciągnik rolniczy bez kabiny. Prowadził go miejscowy 42-latek.
- Z nieustalonej na razie przyczyny traktor zjechał na prawe pobocze, które jest tu dość strome. Maszyna nadmiernie się przechyliła i w efekcie przewróciła, przygniatając 42-latka – relacjonował z miejsca wypadku starszy aspirant Mariusz Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Na pomoc ruszyło pięć zastępów strażaków. Wydobyli 42-latka i rozpoczęli akcję reanimacyjną. Prowadzili ją do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Jak odnotowali, o godzinie 18.37 lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Wypadek w gminie Działoszyce. Ciągnik nagle ruszył, przyczep...
To drugi tego dnia śmiertelny wypadek z udziałem traktora. Przed godziną 10.30 w Sypowie w powiecie pińczowskim 80-latek zostawił ciągnik z włączonym silnikiem i zsiadł, by podpompować koło. Maszyna z nieustalonych na razi przyczyn ruszyła. Staranowała ogrodzenie a przyczepka przygniotła 80-latka do drzewa. Mężczyzna nie przeżył >>>>CZYTAJ WIĘCEJ<<<
TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Telemagazyn. Uczestnicy "Twoja twarz brzmi znajomo" o tym, w kogo chcieliby się wcielić