Wypadek w Rybniku: Auto spadło z wiaduktu
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Dramatyczną akcję ratowniczą prowadzili w nocy strażacy. Około godziny 22 samochód spadł z wiaduktu na ulicy Mikołowskiej w Rybniku w okolicach skrzyżowania z ulicą Robotniczą.
Prawdopodobnie kierowca wpadł w poślizg, pojazd wyleciał z drogi i spadł z wysokiego wiaduktu.
Kierowca został zabrany do szpitala, ale jak się okazuje nic mu się nie stało.
Do zdarzenia doszło około godziny 22.25. Za kierownicą volvo siedział 25-letni mężczyzna. Jadąc w kierunku centrum, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Samochód wpadł w poślizg, uderzył w reklamę, słupek i bariery wiaduktu, po czym stoczył się ze skarpy. Kierowca został zabrany do szpitala, ale nic mu się nie stało. Został ukarany mandatem. Był trzeźwy - informuje sierżant sztabowy Dariusz Jaroszewski z rybnickiej policji.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Choroby zakaźne - oni pamiętają! Film Śląskiej Izby Lekarskiej
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego