Policjanci sygnał o wypadku dostali około godziny 13.
- Z naszych ustaleń wynika, że 54-letni kierowca toyoty jadąc od strony Krakowa w kierunku Sandomierza na skrzyżowaniu dróg chciał skręcić w lewo i prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z przeciwka motocyklowi. Doszło do zderzenia obu pojazdów, siła uderzenia sprawiła, że motocyklista wyleciał zza kierownicy i upadł na drogę - relacjonował Tomasz Piwowarski z buskiej policji.
Na miejsce przybyły służby ratunkowe, wezwano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Reanimacja 45-letniego motocyklisty, mieszkańca Śląska, trwała kilkadziesiąt minut. Pomimo wysiłków lekarzy życia mężczyzny nie udało się uratować.
Jak ustaliło "Echo Dnia", 45-latek był komendantem w Komendzie Powiatowej Policji w Mikołowie w województwie śląskim.
Droga przez kilka godzin była zablokowana. Utrudnienia zakończyły się po 18.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Najbardziej niebezpieczne samochody

Mógłbyś zostać kierowcą ciężarówki?![]() | Kontrolki w samochodzie. Co znaczą?![]() |
Jak jeździć, by nie uprzykrzać życia innym?![]() | Gdzie jest najwięcej wypadków w Polsce?![]() |
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – nowy kodeks drogowy
Źródło: vivi24
