Wzruszający odcinek "The Voice Senior". Ostatni występ Adama Anusiewicza

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wideo
od 16 lat
Ostatni odcinek "The Voice Senior" bez wątpienia przejdzie do historii programu. W sobotę widzowie mogli obejrzeć występ nieżyjącego już Adama Anusiewicza. Muzyk awansował do półfinału, jednak zmarł tuż przed nagraniem kolejnego odcinka.

"The Voice Senior": Ostatni występ Adama Anusiewicza

Adam Anusiewicz zaprezentował w swoim ostatnim występie utwór "Folsom Prison Blues" Johnny'ego Casha. Swoim wykonaniem przekonał jurora Piotra Cugowskiego, aby ten zabrał go do kolejnego etapu programu.

Niestety, pan Adam nie doczekał nagrań półfinałowego odcinka. Zmarł kilka dni wcześniej. Z tego właśnie powodu sobotni odcinek show był wyjątkowy.

Widzowie nie kryli wzruszenia:

"Ale występ. Pan Adam pozostanie w naszych sercach...", "świetny głos i lekkość poruszania się, jaka szkoda, że już nie posłuchamy Adama", "Świetne wykonanie. Tak przykro że ludzie dający tyle radości tak wcześnie odchodzą".

W sieci pojawiły się również komentarze, w których wyrażono przekonanie, że pan Adam miał szanse wygrać program.

Przedwczesna śmierć uczestnika "The Voice Senior"

Informację o śmierci muzyka przekazała w styczniu produkcja "The Voice Senior".

"Niestety, w październiku 2022 r. Adam Anusiewicz odszedł. Mimo że nie ma go już z nami, widzowie będą mogli oglądać muzyczną drogę Adama Anusiewicza w talent show telewizyjnej Dwójki. Jak sam mówił, udział w programie był jedną z najwspanialszych przygód, jakich przyszło mu doświadczyć" – napisano w oświadczeniu.

Ciężka choroba Adama Anusiewicza

Wiadomo, że Adam Anusiewicz zmagał się z nowotworem, którego zdiagnozowano u niego na początku ubiegłego roku.

– W marcu 2022 r. zacząłem doświadczać dolegliwości, jakich wcześniej nie miałem. Byłem w kilku szpitalach i zdiagnozowano niezbyt przyjemną chorobę, nowotwór trzustki z przerzutami – wyznał mężczyzna w czasie nagrań do programu.

– Obecnie dosyć szybko się męczę i to się da zauważyć na scenie, gdzie już godzinny koncert na stojąco ciężko mi wytrzymać. No, ale mam stołeczek, także w dalszym ciągu gram, śpiewam i koncertuję. Ja się z tym nie godzę. Staram się cały czas podchodzić do życia na zasadzie: "Bierz życie za rogi, alleluja i do przodu – dodał.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl