Zabił dziadka i ciężko ranił babcię. Jest areszt dla 24-latka

Adrianna Romanek
24-latek śmiertelnie ugodził nożem swojego 85-letniego dziadka i ciężko ranił 74-letnią babcię. Teraz sprawca trafi do aresztu tymczasowego. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie (30 czerwca) w Dubowie. Policja otrzymała zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednej z posesji w gminie Łomazy wnuk zaatakował nożem swoich dziadków.

- Na miejsce natychmiast skierowani zostali mundurowi, którzy zatrzymali agresywnego 24-latka, podejrzewanego o ten czyn. Sprawca zadał ciosy zarówno 85-latkowi jak też jego 75-letniej żonie - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Niestety pomimo prowadzonej na miejscu reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować. Kobieta z obrażeniami ciała zagrażającymi jej życiu została przetransportowana do szpitala. W weekend mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.

- Wnuk został przesłuchany i usłyszał dwa zarzuty: usiłowania zabójstwa babci i zabójstwa dziadka. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Składał wyjaśnienia, których treści nie ujawniamy ze względu na dobro śledztwa - mówi Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

W niedzielę (2 lipca) prokuratura złożyła do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.

- 24-latek trafił do policyjnego aresztu. Od mężczyzny została pobrana krew do badań na zawartość substancji zabronionych w jego organizmie. W poniedziałek (3 lipca) sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec mężczyzny najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania- dodaje Barbara Salczyńska-Pyrchla.

24-latkowi za popełnione czyny grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl