Zabójca Roberta F. Kennedy’ego nie wyjdzie na wolność. Komisja uznała, że nadal stanowi zagrożenie

Andrzej Grochal
Andrzej Grochal
Sirhan Sirhan, zabójca Roberta F. Kennedy'ego nie wyjdzie warunkowo na wolność
Sirhan Sirhan, zabójca Roberta F. Kennedy'ego nie wyjdzie warunkowo na wolność Fot. California Department of Corrections and Rehabilitation/Associated Press
Sirhan Sirhan, który w 1968 r. zastrzelił kandydata na prezydenta USA, Roberta F. Kennedy’ego, nie zostanie warunkowo zwolniony – uznała kalifornijska komisja rewizyjna. 78-letni uchodźca z Palestyny odsiaduje już od ponad 50 lat wyrok dożywocia.

Zabójca Roberta F. Kennedy’ego nie wyjdzie na wolność

W 2021 roku kalifornijska komisja ds. zwolnień warunkowych pozytywnie zaopiniowała prośbę Sirhana o łaskę. Wcześniej odmówiono mu zwolnienia warunkowego 15 razy. Uwolnienie Sirhana poparło wówczas m.in. dwóch synów Roberta Kennedy'ego.

Rok później na jego uwolnienie nie zgodził się jednak gubernator Kalifornii Gavin Newsom, który uznał, że Sirhan nadal stanowi „zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego” i że „odmówił przyjęcia odpowiedzialności za tę zbrodnię”.

W środę komisja ds. zwolnień warunkowych obradowała w innym składzie i odmówiła zwolnienia 78-letniego Palestyńczyka. Decyzja ta obowiązuje na najbliższe trzy lata. Zdaniem komisji, Srihanowi wciąż brakuje świadomości motywów, które nim kierowały podczas zabójstwa kandydata na prezydenta.

Komisja ugięła się pod politycznymi naciskami?

Adwokat Sirhana, Angela Berry, zakwestionowała uzasadnienie komisji, mówiąc, że Sirhan wykazał się taką świadomością, a jego psychiatrzy od dziesięcioleci twierdzili, że jest mało prawdopodobne, aby ponownie popełnił przestępstwo lub stanowił zagrożenie dla społeczeństwa.

Jej zdaniem nowi członkowie komisji byli pod wpływem Newsoma i prawników reprezentujących wdowę po Kennedym i niektóre z jego dzieci – kilku krewnych zabitego polityka sprzeciwia się uwolnieniu Sirhana, choć nie wszyscy.

– Czuję, że komisja nagięła się do politycznych kaprysów gubernatora – powiedziała Berry po przesłuchaniu w więzieniu federalnym w hrabstwie San Diego.

Sirhan był zły na Kennedy'ego

Sirhan Sirhan, Palestyńczyk urodzony w Jerozolimie w 1944 r., zastrzelił Roberta F. Kennedy'ego na początku czerwca 1968 roku w kuchni hotelu Ambassador w Los Angeles, kilka godzin po jego zwycięstwie w demokratycznych prawyborach w Kalifornii. Podczas strzelaniny zostało rannych również pięć innych osób.

Robert F. Kennedy był bratem prezydenta Johna F. Kennedy'ego, zastrzelonego w 1963 roku w Dallas.

Sirhan, który pochodzi z chrześcijańskiej rodziny, od samego początku twierdził, że nie pamięta zabójstwa, co tłumaczył zamroczeniem alkoholowym. Przyznał jednak, że był zły na Kennedy'ego za jego poparcie dla Izraela. W dzieciństwie miał doznać traumy podczas bombardowań na Bliskim Wschodzie.

Zabójca Roberta F. Kennedy'ego został w 1969 roku skazany na karę śmierci. Wyrok zamieniono na dożywocie, gdy w roku 1972 roku Sąd Najwyższy Kalifornii na kilka miesięcy zniósł karę śmierci.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Źródło: Associated Press, CNN, PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl