Zabójstwo 11-letniego Sebastiana. Tomasz M. usłyszał zarzut zabójstwa. Już raz porwał dziecko

Tomasz M. usłyszał zarzut zabójstwa 11-letniego Sebastiana. Ciało chłopca było ukryte na posesji .
Tomasz M. usłyszał zarzut zabójstwa 11-letniego Sebastiana. Ciało chłopca było ukryte na posesji . DZ/Policja sląska
Śledczy twierdzą, że Tomasz M. uprowadził, a następnie udusił 11-letniego Sebastiana z Katowic. W poniedziałek, 24 maja, 41-latek z Sosnowca został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu dożywocie. Ma bogatą kartotekę. Już raz porwał dziecko sprzed sklepu w Siemianowicach Śląskich.

Zabójstwo 11-letniego Sebastiana. Tomasz M. usłyszał zarzut

Wiadomość o zaginięciu 11-letniego Sebastiana pojawiła się w sobotę, 22 maja. Z informacji podawanych przez rodzinę wynikało, że chłopiec bawił się na placu zabaw przy Szkole Podstawowej numer 47 w Dąbrówce Małej (Katowicach), do której sam uczęszczał. Wysłał do mamy SMS z prośbą o zostanie na dworze pół godziny dłużej. Kobieta zgodziła się, jednak chłopiec o umówionej godzinie nie zjawił się w domu.

Wkrótce rozpoczęły się poszukiwania.

Niewyobrażalna tragedia. 11-letni Sebastian został porwany i zamordowany

Następnego dnia dzięki nagraniom z monitoringu śledczy dowiedzieli się, że 11-latek nie uciekł, ale został porwany przez osobę kierującą białym samochodem osobowym marki Ford Mondeo. Szybko namierzono właściciela pojazdu - Tomasza M.

- Od momentu wytypowania numerów rejestracyjnych pojazdu, aż do odnalezienia jego właściciela, minęło niespełna czterdzieści minut, choć mężczyzna przebywał poza swoim miejscem zamieszkania - mówi podinsp. Aleksandra Nowara z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Tomasz M. usłyszał zarzut zabójstwa 11-letniego Sebastiana. Ciało chłopca było ukryte na posesji .

Zabójstwo 11-letniego Sebastiana. Tomasz M. usłyszał zarzut ...

M. namierzono w rejonie ulic Wojska Polskiego i Wygoda w Sosnowcu. Kilkaset metrów od miejsca, w którym budował dom.

41-latek Tomasz M. szybko wyznał mundurowym, że porwał i przetrzymywał, a następnie zabił chłopca.

Śledczy nieoficjalnie twierdzą, że zaczaił się na dziewczynkę, ale przez długie włosy Sebastiana doszło do pomyłki. Następnie, w obawie przed zgłoszeniem i rozpoznaniem, udusił chłopca, którego ciało miał zamiar zabetonować na placu budowy.

Tomasz M. usłyszał zarzut zabójstwa

W poniedziałek, 24 maja, późnym popołudniem Tomasz M. został doprowadzony do budynku Prokuratur Rejonowych w Sosnowcu, choć jego sprawę prowadzi tamtejsza Prokuratura Okręgowa.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz M. usłyszał dwa zarzuty, w tym zarzut zabójstwa. Drugiego śledczy nie ujawniają ze względu na dobro postępowania. Prokuratura będzie wnioskowała o jego tymczasowe aresztowanie.

Mężczyźnie grozi dożywocie za kratkami.

Oskarżony był notowany za przestępstwa o charakterze pedofilskim

Tomasz M. przed dokonaniem zbrodni był już notowany w policyjnych bazach danych. Według ustaleń DZ w 2008 roku spod sklepu w Siemianowicach Śląskich porwał chłopca, którego następnie przetrzymywał, wykonując fotografie o charakterze pedofilskim.

Zresztą po zatrzymaniu na należących do 41-latka nośnikach danych znaleziono treści pornograficzne.

Tomasz M. miał również sądowy zakaz zbliżania się do własnej żony oraz dwojga dzieci - córki i syna.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jasiu

Przepraszam, ale czegoś nie rozumiem. Skoro w 2008roku porwał dziecko , to co on robił po 13 latach na wolności? Nie powinien być w pierdlu lub psychiatryku?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl