- Bardzo się o nią martwię. Ostatni raz widziałyśmy się w piątek rano i doszło między nami do kłótni. Skrytykowałam ją za nieodpowiednie w mojej ocenie zachowanie. Była na mnie zła – załamuje ręce Agnieszka Kończalska, mama Julii. - Nie wiem nawet do końca w co była ubrana, bo wyszłam do pracy. W szafie brakuje szarego swetra z dłuższymi rogami i czarnych spodni. Nie ma też jej glanów, czarnej kurtki i torby, którą zwykle nosiła do szkoły.
Mamie dziewczyny udało się ustalić jedynie to, że po skończeniu zajęć w piątek Julia wsiadła do autobusu jadącego w kierunku Torunia. Więcej jej znajomi ani rówieśnicy ze szkoły nie wiedzą. Jej telefon milczy, nie jest też aktywna w internecie.
Julia ma brązowe, długie i kręcone włosy. 17-latka ma też ciemne oczy i około 165 cm wzrostu.
Sprawą zaginięcia 17-latki zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Golubiu-Dobrzyniu. Osoby, które mają jakiekolwiek informacje na jej temat mogą dzwonić pod numer 56 682-32-00 lub 112 i 997.
Tak wyglądał JAR w Toruniu sześć lat temu! Nie uwierzycie ja...