W Lubinie mogą powoli chłodzić szampany. Zagłębie po pokonaniu swojego odwiecznego rywala ma na koncie komplet 22 ligowych zwycięstw w tym sezonie. Jeśli podopieczne Bożeny Karkut w następnej kolejce pokonają na wyjeździe MKS Piotrcovię Piotrków Trybunalski, będą mogły cieszyć się z trzeciego z rzędu i czwartego w historii klubu mistrzostwa Polski.
Co do niedzielnego spotkania, pierwsza połowa miała bardzo wyrównany przebieg. Lubinianki popełniały stosunkowo dużo błędów, podając piłkę w ręce rywalek lub robiąc błąd kroków. Gospodynie schodziły na przerwę przy prowadzeniu 13:11.
W ostatnich minutach Zagłębie wrzuciło wyższy bieg i pewnie wypunktowało MKS. Bardzo dobrze funkcjonowała zwłaszcza druga linia dolnośląskiego zespołu na czele z Emilią Galińską, która zdobyła osiem bramek i zasłużenie odebrała tytuł MVP.
Lubińska drużyna ma już 15 punktów przewagi nad wiceliderem z Lublina. Kwestia mistrzostwa jest już więc praktycznie rozstrzygnięta.
PGNiG Superliga Kobiet
MKS Zagłębie Lubin - MKS FunFloor Lublin 31:23 (13:11)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima - Galińska 8, Kochaniak-Sala 6, Michalak 6, Górna 3, Łabuda 3, Matieli 3, Bujnochova 1, Milojević 1, Drabik.
MKS: Wdowiak, Sarnecka, Gawlik - Roszak 8, Pietras 5, M. Więckowska 5, Noga 3, Masna 1, Tatar 1, Pastuszka, Płomińska, Rebicova.
