Zakaz handlu w niedziele: Sklepy i supermarkety zamknięte. Dobrze czy źle? [SONDA]

A. Strzelczyk, M. Wroński
arc DZ
Zakaz handlu w niedziele znów dzieli mieszkańców regionu. Po jednej stronie barykady są politycy, związkowcy i pracownicy supermarketów, po drugiej - przedstawiciele organizacji pracodawców i... klienci.

Posłowie czterech partii (PiS, PO, PSL i SP) podpisali się pod projektem zmian w Kodeksie pracy, który przewiduje wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę. Podobny projekt stworzył Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela". Zebrał już ponad 300 tysięcy podpisów.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Za co kochamy małe sklepy? Świeży towar, dobra rada i uśmiechnięte ekspedientki

Jak autorzy uzasadniają swoje pomysły? M.in. tym, że funkcjonowanie wszystkich placówek handlowych nie jest niezbędne dla mieszkańców.Wnioskodawcy nie zaprzeczają jednak, że stworzony zostanie katalog miejsc, w których praca będzie dozwolona, np. stacje benzynowe. Tak jest np. w Niemczech. - U nas w niedziele otwarte są wyłącznie stacje benzynowe i niektóre lokale gastronomiczne - mówi Stefan Mayer, mieszkaniec Berlina. Wnioskodawcy odwołują się do więzi rodzinnych i możliwości spędzenia wolnego czasu. Przekonują, że zakaz pracy w niedziele stworzy nową jakość przede wszystkim dla osób pracujących w handlu i ich rodzin oraz tych rodzin, dla których zakupy są sposobem na spędzenie niedzieli.

Autorzy projektu przekonują również, że daje on szansę na ożywienie centrów miast, parków, deptaków i skwerów, z których to coraz częściej ludzie w dni wolne nie korzystają.

CZYTAJ TAKŻE:
Zakaz handlu w niedziele [PROJEKT ZMIAN W KODEKSIE PRACY]

Zakaz pracy w placówkach handlowych w niedziele - jak przekonują autorzy projektu - nie spowoduje zmian we wpływach z podatków VAT, CIT czy z akcyzy. Jak ocenili autorzy projektu, z uwagi na to, że ilość pieniędzy dostępnych w budżetach domowych nie zmieni się - to zakupy zostaną rozłożone na sześć dni, a nie siedem, a ciężar zakupów niedzielnych przełożony zostanie na sobotę i poniedziałek. Ponadto zmiany w Kodeksie pracy nie spowodują wzrostu bezrobocia, bowiem w dobie kryzysu zatrudnienie w branży handlowej i tak spadło. Nie ma więc podstaw, aby twierdzić, że wolna niedziela przełożyłaby się na wzrost bezrobocia.

Są jednak tacy, których te argumenty nie przekonują. - Nie podoba mi się ten pomysł, ponieważ niedziela jest jedynym dniem, w którym mogę zrobić zakupy - mówi pan Jan, mieszkaniec Katowic. - Kiedy pada deszcz albo śnieg, nie pójdę z dzieckiem do parku albo do wesołego miasteczka, tylko do centrum handlowego, w którym jest plac zabaw dla dzieci pod dachem - argumentuje.

CZYTAJ KONIECZNIE:
DUDA: PRACA W NIEDZIELE? JESTEM OBURZONY STRASZENIEM O SAMOBÓJSTWIE

Andrzej Malinowski, prezydent organizacji Pracodawcy RP, uważa projekt zmiany w Kodeksie pracy za niezbyt udany. - Jest wielu ludzi, którzy mają szansę pójść na rodzinne zakupy tylko w niedzielę. Poza tym przypominam, że mamy 14-procentowe bezrobocie. Czy ktoś z posłów policzył, ilu ludzi straci pracę po tym, jak zostanie wprowadzony zakaz handlu w niedziele? - mówi Malinowski.
Warto podkreślić, że w wielu krajach zakaz handlu nie obowiązuje. W Wielkiej Brytanii zakupy można robić przez cały tydzień. - Sklepy są w niedziele otwarte, ale krócej - mówi Dorota, rudzianka mieszkająca w Londynie. - Z gastronomią jest różnie. Kawiarnie przy dużych biurowcach są pozamykane, a w małych dzielnicach otwarte - dodaje.

Poseł PiS Robert Telus stwierdził, że pomysł złożenia projektu pojawił się na spotkaniu czterech "katolickich zespołów parlamentarnych", czyli członków Akcji Katolickiej.

- Pozytywnym sygnałem jest to, że rozpoczęła się dyskusja na temat handlu w niedziele - mówi Alfred Bujara, szef sekcji krajowej handlu NSZZ Solidarność. - Opinie, że po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele tysiące osób stracą pracę są kompletnie chybione, ponieważ dziś już nie ma kogo zwalniać - stwierdza Bujara. Jak twierdzi, w dużych supermarketach brakuje personelu, co jest zauważalne przy sklepowych kasach. Piotra Dudy, przewodniczącego NSZZ Solidarność, także nie przekonują argumenty mówiące o konsekwencjach zmian w Kodeksie pracy związanych ze zwolnieniami w handlu.

- Jestem oburzony wypowiedziami o gospodarczym samobójstwie, ignorancji czy wręcz zapowiedzi upadłości i zwolnień kilkudziesięciu tysięcy pracowników. To nie ma żadnego uzasadnienia w faktach - napisał w oficjalnym oświadczeniu.
Podobnego zdania jest prof. Andrzej Barczak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, który twierdzi, że Polska nie będzie pierwszym krajem, w którym w niedziele się nie handluje.

- W Niemczech nie handluje się w niedziele, podobnie jest we Francji. To nie uderza w gospodarkę. Może dzięki temu ludzie nauczą się planować swoje zakupy - uważa prof. Barczak.

- I dzięki temu nie spadną też obroty sklepów. One po prostu przeniosą się na inne dni, kiedy ludzie będą robić zakupy na zapas - kończy Alfred Bujara.



*WIELKI FINAŁ: Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 77

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Malwina
Zakaz nic nie da .Praca w niedzielę powinna być płatna 100% stawki i dzień wolny na tygodniu jako odbiór. PiP powinien tego pilnować by pracodawcy płacili pracownikom.Wtedy by się zastanowili czy praca w niedzilę jest niezbędna.Ale to musi dotyczyć też innych pracowników nie tylko w handlu. Nie może być dyskryminacji.
G
Gość
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna .Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
k
kelnerka
Nie jestem za tym żeby zakazać handlu w niedziele tylko za tym ,żeby praca w niedzielę była extra płatna np. 200% stawki godzinowej.Wtedy skorzystaliby na tym nie tylko kasjerki w markecie ,ale również pracownicy stacji CPN, czy kelnerki.Inni pracownicy nie tylko kasjerki tez chcą mieć wolne niedziele i spędzać z rodziną.Zakaz handlu i tak będą obchodzić.
n
nmjkk
Jeśli w Polsce jest nadal duże bezrobocie .Wygońcie Ukraińców z Polski i będzie praca dla Polaków.
n
nmjkk
Jeśli w Polsce jest nadal duże bezrobocie .Wygońcie Ukraińców z Polski i będzie praca dla Polaków.
Z
ZENIA
Święta racja w niedziele pozamykać sklepy!!! pracuje w handlu i mam dość pracy w niedziele jak wychodzę z domu do pracy to dzieci płaczą bo mamy znowu niema całe 10 godzin! .Ludzie z nudów chodzą do sklepu .
n
nierozumiem
a czy ktoś wziął pod uwagę to, że jeżeli będzie mniej godzin pracy to wiąże się to ze zwolnieniami i niższą płacą?
Wróć na i.pl Portal i.pl