Wyrok NSA to ostateczne potwierdzenie, że zakaz palenia węglem w Krakowie został wprowadzony prawidłowo i nie ma od niego odwrotu. We wrześniu 2016 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że uchwała antysmogowa dla Krakowa jest potrzebna, jej zapisy są zgodne z prawem, a wszystkie argumenty za jej uchwaleniem okazały się mocniejsze niż przeciwników zakazu palenia węglem. Teraz Naczelny Sąd Administracyjny oceniał, czy wyrok sprzed 2,5 roku został wydany prawidłowo – nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości.
- To decyzja sądu, na którą czekaliśmy wszyscy. Mieszkańcy jak i władze Krakowa – ocenia Ewa Lutomska z Krakowskiego Alarmu Smogowego - Mieszkańcy Krakowa są przygotowani do wdrożenia w życie zapisów uchwały, pracowali na to przez ostatnie 5 lat. Wymieniono ponad 20 tysięcy kotłów na paliwa stałe, a efekty tych działań widać już dziś – dodaje Lutomska.
- Działania prowadzone przez Województwo Małopolskie w zakresie wsparcia Krakowa w realizacji uchwał antysmogowych pokazują, że miasto obrało właściwy kierunek w kontekście walki o czystsze powietrze. Potwierdzają to dotychczasowe pozytywne efekty w zakresie poprawy jakości powietrza oraz zwiększenie świadomości mieszkańców w tym zakresie. Przy tym, w celu dalszej poprawy jakości powietrza, konieczna jest dalsza konsekwentna realizacja zapisów regulacji – komentuje wicemarszałek województwa Tomasz Urynowicz.
Uchwała nr XVIII/243/16, wprowadzająca na obszarze Gminy Miejskiej Kraków ograniczenia w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw została przyjęta przez Sejmik Województwa Małopolskiego 15 stycznia 2016 r. Zakłada ona całkowity zakaz stosowania paliw stałych (m.in. węgla i drewna) w kotłach, piecach i kominkach. Dopuszcza wyłącznie stosowanie paliw gazowych i lekkiego oleju opałowego. Regulacja wchodzi w życie 1 września 2019 roku.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: PiS obiecuje: 500 plus na pierwsze dziecko, “13” dla emerytów
