Zakorkowana autostrada A4 w kierunku Katowic na wysokości węzła "Kędzierzyn-Koźle. Utrudnienia mogą potrwać do późnych godzin popołudniowych

Sławomir Draguła
Korki na opolskim odcinku autostrady powodowane są jej remontem.
Korki na opolskim odcinku autostrady powodowane są jej remontem. Radosław Dimitrow/archiwum
W rejonie węzła "Kędzierzyn-Koźle" utrzymuje się około pięciokilometrowy zator. Jest to związane z pracami remontowymi prowadzonymi na autostradzie w stronę granicy województw opolskiego i śląskiego.

W związku ze wzmożonym ruchem oraz pracami na opolskim odcinku autostrady A4, związanymi z przekładaniem barier separacyjnych z jezdni północnej na południową, występują spore utrudnienia na wysokości węzła "Kędzierzyn-Koźle" i dalej w kierunku Katowic.

- Na chwilę obecną zator wynosi około 4 km i ma tendencję rosnącą - podaje Punkt Informacji Drogowej. - Prosimy kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, odpowiedniej odległości i zwolnienie do 80 km/h na wysokości remontowanego odcinka.

W związku z utrudnieniami przejazd opolskim odcinkiem autostrady od Wrocławia w stronę Katowic wydłuża się o mniej więcej pół godziny, a utrudnienia mogą potrwać do godziny 18:00.

Prowadzone obecnie prace są związane z remontem autostrady A4. Od poniedziałku, 25 lipca rozpocznie się wymiana nawierzchni na odcinku od granicy z województwem śląskim do węzła "Kędzierzyn-Koźle".

- W związku z tym ruch zostanie skierowany na nitkę południową. W kierunku Wrocławia pojedziemy dwoma pasami ruchu, a w stronę Katowic jednym - informuje GDDKiA w Opolu.

Jednocześnie kierowcy muszą pamiętać, że wciąż zamknięty jest węzeł Strzelce Opolskie. Remont A4 ma zakończyć się do końca sierpnia tego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gnido
22 lipca, 12:05, Gnido:

Zastanówmy się dlaczego tak jest?ano dlatego że południową nitka jest już częściowo wydzielona a jej oś jest przesunięta na południe właśnie za pomocą barier, które są rozkładane nie z zamkniętej już części tej notki tylko z jezdni północnej, na której stoi sobie samochód z HDSem i blokuje jeszcze nie zamkniętą jezdnię. Taka kretyńska organizacja pracy generuje właśnie zatory prawie pod GŚA , zatory ,które nie powinny występować gdyby ludzie odpowiedzialni za tą pracę wykazali by się choć minimalna świadomością swoich decyzji... Tak się to odbywało również w środę ... Dobrze by było Panie Redaktorze gdyby znalazła się tutaj wypowiedź tych dyletantów nadzorujących pracę z wyjaśnieniem dlaczego tak głupi sposób prowadzenia prac został zaakceptowany.

,,

G
Gnido
Zastanówmy się dlaczego tak jest?ano dlatego że południową nitka jest już częściowo wydzielona a jej oś jest przesunięta na południe właśnie za pomocą barier, które są rozkładane nie z zamkniętej już części tej notki tylko z jezdni północnej, na której stoi sobie samochód z HDSem i blokuje jeszcze nie zamkniętą jezdnię. Taka kretyńska organizacja pracy generuje właśnie zatory prawie pod GŚA , zatory ,które nie powinny występować gdyby ludzie odpowiedzialni za tą pracę wykazali by się choć minimalna świadomością swoich decyzji... Tak się to odbywało również w środę ... Dobrze by było Panie Redaktorze gdyby znalazła się tutaj wypowiedź tych dyletantów nadzorujących pracę z wyjaśnieniem dlaczego tak głupi sposób prowadzenia prac został zaakceptowany.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl