Zamek w Stobnicy budowany jest na obszarze Natura 2000. Inwestorem jest poznańska spółka D.J.T. Latem w 2018 roku CBA rozpoczęło badanie prawidłowości wydanych decyzji w związku z jej realizacją, w sierpniu zaś minister środowiska polecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska (GDOŚ) wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania decyzji ws. budowy. Sprawa została też skierowana do prokuratury.
W sierpniu 2021 roku, po rozpatrzeniu odwołań Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu oraz inwestora, GINB stwierdził nieważność decyzji starosty obornickiego z 2015 roku, która udzieliła pozwolenia na budowę zamku w Stobnicy. Uchylił też zaskarżoną w tej sprawie decyzję wojewody wielkopolskiego z 2020 roku.
Masz wolne kilka milionów? Zamieszkaj w pałacu! Najpiękniejs...
GINB uznał, że budowa zalicza się do inwestycji, które mogą znacząco oddziaływać na środowisko. Inwestor powinien uzyskać decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia, z racji tego, że jej nie posiadał, GINB uznał, że jest to przesłanka do stwierdzenia nieważności zgody na budowę.
Jak ustaliła PAP, 12 stycznia na posiedzeniu niejawnym, prowadzonym w trybie uproszczonym, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (WSA) uchylił zaskarżoną decyzję GINB unieważniającą pozwolenie na budowę tzw. zamku w Stobnicy oraz wcześniejszą decyzję wojewody wielkopolskiego w tej sprawie.
Rzecznik prasowy GINB Joanna Niedźwiecka przekazała w poniedziałek PAP, że w świetle obowiązujących przepisów inwestor może nadal prowadzić prace budowlane w Stobnicy.
Do czasu prawomocnego wyroku w tej sprawie inwestycja może być kontynuowana
– podkreśliła.
Powstający na skraju tzw. Puszczy Noteckiej obiekt wielorodzinny ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę.
Zobacz też:
Te zawody mężczyzn najbardziej odstraszają kobiety. Jeśli wy...
Gargamel, chlebak, paskuda i inne. Oto najdziwniejsze budynk...
