Zamieszanie z PGE Narodowym w Warszawie i reprezentacją Polski. Media: Gigantyczny zwrot akcji i interwencja z góry

Jakub Jabłoński
Narodowy sprawą narodową! Wiadomo, co dalej ze stadionem
Narodowy sprawą narodową! Wiadomo, co dalej ze stadionem Sylwia Dąbrowa
Reprezentacja Polski będzie dalej grać na PGE Narodowym w Warszawie? W poniedziałek, 13 stycznia zawrzało w siedzibach po informacji dziennikarza Tomasza Włodarczyka o rzekomej przeprowadzce na Stadion Śląski. Jak się okazuje to nie koniec i rozmowy wciąż trwają, a ze swoją interwencją pośpieszyła góra na czele z premierem kraju, Donaldem Tuskiem oraz Ministrem Sportu i Turystyki, Sławomirem Nitrasem - napisał Włodarczyk.

Spis treści

Batalia o dobro narodowe. PGE Narodowy czy Stadion Śląski?

Zawrzało nie tylko w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) po poniedziałkowej informacji Tomasza Włodarczyka z serwisu Meczyki.pl. Według jego doniesień reprezentacja Polski miała wynieść się z PGE Narodowego i przeprowadzić się na legendarny Stadion Śląski, określany przed laty Kotłem Czarownic.

Aktualizacja: PZPN także wydał we wtorek komunikat. - Pragniemy jednocześnie poinformować, że zgodnie z naszym wczorajszym stanowiskiem przekazanym mediom w odpowiedzi na liczne zapytania, na ten moment nie podjęto jeszcze żadnej oficjalnej decyzji. Informacje krążące w przestrzeni publicznej należy traktować wyłącznie jako spekulacje medialne, które nie mają pokrycia w oficjalnych decyzjach Zarządu PZPN - wybrzmiewa.

Chwilę po Włodarczyku, dziennikarz i komentator sportowy Kanału Sportowego, Mateusz Borek przekazał szokujące wieści. - Towarzyskie mecze odbędą się w innych miastach. Oferta Narodowego była nie do przyjęcia przez PZPN. Nowe warunki (gigantyczna podwyżka) oznaczałyby, przy zachowaniu podobnego zarobku, podniesienie cen biletów o 150 procent. Dlatego Chorzów - napisał na X (dawniej Twitter), w odniesieniu do doniesień Włodarczyka.

Trwa głosowanie...

Gdzie powinna grać reprezentacja Polski?

Wieczorem głos zabrała spółka, będąca operatorem PGE Narodowego w Warszawie. - Rozmowy operatora PGE Narodowego, Spółki PL.2012+, z Polskim Związkiem Piłki Nożnej nie zostały oficjalnie zakończone - czytaliśmy w komunikacie. Natomiast wcześniej przedstawiono wykaz strat, które spółka poniosła w związku z organizacją meczów reprezentacji na największym obiekcie w kraju, który może pomieścić dokładnie 58 tysięcy kibiców.

Nagły zwrot akcji ws. PGE Narodowego. Media: Interwencja z góry

Jak natomiast we wtorek, 14 stycznia przekazał Włodarczyk - być może obie strony dojdą do porozumienia. I reprezentacja nie będzie musiała wyprowadzać się ze swojego orlego gniazda do Chorzowa na Stadion Śląski. Pomóc w tym ma interwencja z góry na czele z premierem kraju, Donaldem Tuskiem i Ministrem Sportu, Sławomirem Nitrasem, którzy zainteresowali się sprawą - przekazał popularny Włodar.

- Polskie władze zostały zupełnie zaskoczone naszą publikacją o przeprowadzce kadry. W poniedziałek wieczorem miało dojść do spotkania ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa z premierem Donaldem Tuskiem. I to zapewne tam, na samych szczytach władzy, zapadła decyzja, że mecze reprezentacji Polski mają zostać na PGE Narodowym - napisał Włodarczyk.

- Sprawa jest bardzo dynamiczna. We wtorek odbył się zarząd PZPN, na którym miano przegłosować przeniesienie meczów el. MŚ 2026 do Chorzowa. Ale przy takiej presji politycznej wszystko wskazuje na to, że reprezentacja Polski jednak zostanie na PGE Narodowym - dodał.

Kiedy decyzja w sprawie meczów kadry? - Decyzja za tydzień - stwierdził Włodarczyk.

Wielu Polakom kontrakty wygasają w czerwcu 2025 roku. Stworzyliśmy listę najciekawszych dostępnych nazwisk. Wszyscy odegrali (mniejszą lub większą) rolę w reprezentacji.

Piłkarze z wygasającymi kontraktami w czerwcu 2025. Lista na...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl