W sprzedawanej poza Polską metforminie, leku stosowanym w cukrzycy znaleziono trujący związek chemiczny, podawany w celu wywoływania chorób nowotworowych u szczurów. Jak zareagują aptekarze, w razie informacji, że zanieczyszczona metformina trafiła do naszych aptek?
Jesteśmy do tego bardzo dobrze przygotowani. Kiedy tylko na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego ukaże się komunikat o wycofaniu leku, z OIA w Gdańsku zostanie wysłany sms do wszystkich aptek na naszym terenie. Kwestią minut będzie zatrzymanie sprzedaży, a następnie wycofanie leków z aptek. Wiem, że w innych rejonach kraju podobne informacje przekazywane są także drogą mailową, my postawiliśmy na szybszą formę komunikacji.
Kiedy tylko na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego ukaże się komunikat o wycofaniu leku, z OIA w Gdańsku zostanie wysłany sms do wszystkich aptek na naszym terenie. Kwestią minut będzie zatrzymanie sprzedaży, a następnie wycofanie leków z aptek.
To wystarczy, by nikt nie kupił niebezpiecznego leku?
Oczywiście, ten system dobrze działa. Inną sprawą jest zawiadomienie pacjentów, którzy już kupili lek, by powstrzymali się przed jego zażywaniem. W tym przypadku istotna jest rola mediów, które powinny szeroko informować o zagrożeniach.
Nie każdy czyta gazety, słucha radia, ogląda telewizję.
Przez 13 laty wybuchła afera z Corhydronem, lekiem stosownym w m.in. w ostrych stanach alergicznych. Okazało się, że doszło do zatrucia partii leku - w serii wyprodukowanej w Jeleniej Górze znalazł się bardzo niebezpieczny środek zwiotczający mięśnie. I zdarzył się przypadek, że pacjent zmarł. Wówczas, obok nagłośnienia sprawy, w całym kraju do drzwi pacjentów, którzy mogli mieć len lek, pukali policjanci.
Czy zagrożenie w przypadku metforminy może być duże?
Oczywiście.
To może i teraz zostaną podjęte podobne działania?
Podobne przypadki zdarzały się już wcześniej. W październiku tego roku z powodu zanieczyszczenia toksycznym związkiem chemicznym, który może być niebezpieczny dla wątroby i nawet może prowadzić nawet do powstania nowotworu, wycofano z aptek bardzo popularny lek na zgagę - ranigast. W aptekach już go pani nie kupi, farmaceuci ostrzegają pacjentów przed lekiem, jednak trudno powiedzieć, w ilu domowych apteczkach przechowywane są jeszcze opakowania ranigastu. Nie wiem, dlaczego tak się stało, ale mam wrażenie, ze informacja na ten temat nie przebiła się zbyt mocno. Dlatego powtarzam - mam nadzieję, że wszystkie media - jeśli będzie taka potrzeba - maksymalnie nagłośnią informację o kolejnym niebezpiecznym leku.
Mam nadzieję, że wszystkie media - jeśli będzie taka potrzeba - maksymalnie nagłośnią informację o kolejnym niebezpiecznym leku.
Zobacz też: "Ostrzeżenie od Europejskiej Agencji Leków". Leki na cukrzycę mogą być zanieczyszczone
Źródło:
TVN 24
