Zapadła decyzja w sprawie terminów budowy drogi ekspresowej S1 wraz z obwodnicą Oświęcimia

Jest ostateczna decyzja w sprawie terminów budowy brakującego odcinka drogi ekspresowej S1 od Mysłowic do Bielska-Białej wraz z obwodnicą Oświęcimia. Inwestycja rozpocznie się w 2019 r. i skończy w 2023. Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk zatwierdził program budowy prawie 40-kilometrowego odcinka S1.

– Nareszcie są jakieś konkrety.Mam nadzieję, że dotrzymają terminów – cieszy się Zbigniew Woźniak, mieszkaniec Oświęcimia. Nie bardzo wierzyłem w sukces, bo za dużo było samych dyskusji o kolejnych wariantach przebiegu tej ważnej trasy.

>> Zobacz inne inwestycje w Małopolsce

– Jesteśmy na końcowym etapie przygotowania inwestycji – mówi Marek Prusak, rzecznik katowickiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nawet ewentualne odwołania niczego już nie opóźnią, bo w tym przypadku wydany został także rygor natychmiastowej wykonalności.
Jak dodaje przedstawiciel GDDKiA, jeszcze w tym roku będzie ogłoszony przetarg na wykonanie tzw. koncepcji programowej inwestycji, w której określony zostanie w szczegółach jej projekt budowlany. – Z kolei w przyszłym roku odbędzie się postępowanie przetargowe dotyczące realizacji nowej drogi w systemie projektuj i buduj – zaznacza Marek Prusak. Wbicie łopaty ma nastąpić w 2019 r.

Oświęcimianie szczególnie zainteresowani są drogą, która połączy miasto z „ekspre­sów­ką”. Według wstępnych założeń ma mieć 9,7 km długości i zacznie się na wysokości Bojszów. Przebiegać będzie przez Pławy, następnie – już w Oświęcimiu – przetnie ulice Ostatni Etap i Legionów w pobliżu klasztoru sióstr karmelitanek, dalej przejdzie nowym mostem przez Sołę na wysokości ogródków działkowych na Kamieńcu i ul. Jagiełły, następnie obok ogródków na Zaborzu i za supermarketem budowlanym Castorama włączy się do drogi 44.
– Będzie to droga dwujezdniowa, czyli po dwa pasy w obu kierunkach – dodaje rzecznik śląskiego Oddziału GDDKiA.

– Dzięki tej inwestycji wreszcie znikną z głównych ulic miasta tiry i uciążliwe korki, w których trzeba wystawać już niemal codziennie – opowiada Kamil Szewczyk, inny z oświęcimian.
Wstępny projekt zakłada też budowę ośmiu węzłów drogowych, w tym m.in. na wysokość Brzeszcz oraz po śląskiej stronie obwodnicy Bierunia o długości 2,1 km.

Nowa droga i obwodnica ułatwią mieszkańcom powiatu oświęcimskiego dojazd w jedną stronę do lotniska w Katowicach Pyrzowicach, a w drugą do Bielska-Białej i dalej w kierunku Słowacji.
Koszty brakującego odcinka trasy wraz obwodnicą szacowane są wstępnie na około 3,8 mld zł. Całość ma być gotowa w 2023 roku.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koniec z wzajemnym wyprzedzaniem się ciężarówek? "Ekonomia - ekonomią, ale liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo"

Źródło:TVN24