Zastój na rynku mieszkaniowym. Jak deweloperzy próbują przyciągnąć klientów? Na jakie promocje mogą liczyć klienci?

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Jak zwykle dominują rabaty cenowe, przeceny i upusty. Procentowo lokują się one w okolicach 5 proc., kilkuset zł od każdego mkw., albo nominalnie w przedziale 35-90 tys.
Jak zwykle dominują rabaty cenowe, przeceny i upusty. Procentowo lokują się one w okolicach 5 proc., kilkuset zł od każdego mkw., albo nominalnie w przedziale 35-90 tys. Karolina Misztal/ Polska Press
Na rynku obserwujemy ostre hamowanie sprzedaży nowych mieszkań. Potencjalni klienci deweloperskich biur sprzedaży zadają sobie pytanie, czy czekać na prognozowane przez niektórych branżowych teoretyków załamanie cen, czy może już teraz szukać okazji na rynku coraz bardziej obfitującym w promocje. Eksperci podkreślają, że promocje deweloperskie zapewne nie uchronią rynku przed dekoniunkturą, jednak niemal na pewno w istotnym stopniu poprawią parametry obrotu nowymi lokalami w warunkach cyklicznego spowolnienia.

Najnowsze, sierpniowe dane serwisu BIG DATA RynekPierwotny.pl wskazują na ostre hamowanie sprzedaży nowych mieszkań, rzędu 45 proc. w relacji rdr, w okolicznościach wciąż rosnących ich stawek za mkw. Osoby planujące zakup własnego mieszkania zastanawiają się, czy czekać na załamanie cen, czy szukać okazji, które coraz częściej pojawiają się na rynku.

Portal RynekPierwotny.pl przeprowadził ostatnio sondę wśród renomowanych rodzimych deweloperów mieszkaniowych, pytając o plany związane z organizacją promocji, ich przedmiotowość oraz parametry.

Z informacji uzyskanych od przedstawicieli m.in. Dom Development, Develia, Atal, Cordia Polska, Robyg czy Profbud, a także z treści ofert promocyjnych zakładki „Promocje” portalu RynekPierwotny.pl wynika, że przedjesienna aktywność promocyjna deweloperów mieszkaniowych jest coraz bogatsza.

Promocji na rynku mieszkaniowym coraz więcej

Faktycznie można zaobserwować nasilenie akcji promocyjnych firm deweloperskich, co jest oczekiwanym i dość łatwo przewidywalnym posunięciem w środowisku dawno, a może nigdy dotąd nieobserwowanej dekoniunktury rynkowej.

– Wszystkie realizowane przez nas promocje podyktowane są skrupulatną obserwacją oraz szczegółową analizą rynku – zależy nam bowiem, aby w jak największym stopniu odpowiedzieć na potrzeby i oczekiwania licznego grona Klientów – tłumaczy Anna Skotnicka-Ryś, Członek Zarządu, Dyrektor Działu Handlowego firmy Profbud, cytowana w komunikacie.

Jak zwykle dominują rabaty cenowe, przeceny i upusty. Procentowo lokują się one w okolicach 5 proc., kilkuset zł od każdego mkw., albo nominalnie, w przedziale 35-90 tys. zł. Zasada jest taka, że im większe mieszkanie, jednocześnie droższe i trudniej w obecnych czasach zbywalne, tym zniżka bardziej okazała. W sumie kupujący w promowanych w ten sposób inwestycjach mogą w największej liczbie przypadków liczyć na rabat rzędu 5-10 proc.

– W ROBYG aktualnie proponujemy promocje cenowe, atrakcyjne harmonogramy płatności oraz mieszkania bez wkładu własnego. Obecnie pracujemy nad kolejnymi, dostosowanymi do okoliczności rynkowych, zupełnie nowymi pakietami promocyjnymi, którymi mamy nadzieję bardzo pozytywnie zaskoczyć naszych klientów – wskazuje cytowana w komunikacie Anna Wojciechowska, dyrektor sprzedaży i marketingu ROBYG w Gdańsku i Poznaniu, cytowana w komunikacie.

Poza tym znajdziemy miejsca postojowe w garażu gratis albo z dużym, co najmniej 50-procentowym rabatem, względnie komórki lokatorskie gratis bądź za symboliczną złotówkę.

Trwa głosowanie...

Czy 2022 rok to dobry czas na inwestycje?

– Posiadamy szeroki pakiet programów przygotowanych specjalnie na czas inflacji. Po pierwsze, oferujemy zakup miejsca postojowego na raty 0%, z możliwością rozłożenia płatności nawet na 5 lat i gwarancją elastyczności w zakresie ilości i wysokości rat – podaje z kolei Grzegorz Smoliński, Dyrektor Działu Sprzedaży w Dom Development S.A., cytowany w komunikacie.

– Jeśli nasz dotychczasowy klient doradzi swoim znajomym zakup mieszkania w Dom Development to skorzystają na tym oboje: klient otrzyma 5 000 zł za polecenie, a kupujący dodatkowy upust w wysokości 1% ceny nabycia lokalu mieszkalnego. Kolejne rozwiązanie to opcja Start, w ramach której przez pierwsze 3 lata od zakupu mieszkania klient otrzymuje od nas co miesiąc środki w łącznej wysokości nawet 40.000 zł za lokal dwupokojowy, które może przeznaczyć na częściową spłatę rat kredytu. Dodatkowo, w przypadku części inwestycji proponujemy harmonogram płatności 30/70 – dodaje.

Obecnie mamy również wysyp bardzo atrakcyjnych harmonogramów spłat najczęściej w postaci 20/80, ale i 10/90 nie są rzadkością. Takie oferty w czasach kwitnącej prosperity są niemal nieosiągalne, teraz jednak są proponowane przez deweloperów na coraz szerszą skalę.

– Rosnąca inflacja i związane z nią poczucie niepewności sprawiają, że wiele osób dłużej podejmuje decyzje związane z zakupem mieszkania. Aby ułatwić ten krok naszym klientom, wprowadziliśmy – w wybranych projektach dla pewnej puli mieszkań – preferencyjny harmonogram płatności w systemie 20/80 – przyznaje Małgorzata Wiśniewska, Dyrektor Sprzedaży w Cordia Polska, cytowana w komunikacie.

– Oznacza to, że jedną piątą bądź jedną dziesiątą ceny lokum wpłacamy przy podpisaniu umowy deweloperskiej, a resztę dopiero przy odbiorze mieszkania. To bodaj jedna z bardziej atrakcyjnych form promocji na rynku pierwotnym, znakomicie ułatwiająca zakup lokum od dewelopera – wyjaśniają eksperci RynekPierwotny.pl.

Poza tym tradycyjnie znajdziemy wykończenie mieszkania w cenie stanu deweloperskiego, czasem nawet z pełnym (AGD) wyposażeniem kuchni. Do tego kilku deweloperów proponuje vouchery na zakup RTV AGD. Natomiast deweloperzy oferujący domy jednorodzinne, coraz częściej dokładają do nich gratis pompę ciepła, rzecz w dzisiejszych czasach kryzysu energetycznego absolutnie bezcenną.

Z kolei Dom Development proponuje opcję „Start”, polegającą na comiesięcznym dofinansowaniu ,przez okres 3 lat, w sumie kwotą 40 tys. zł, które można wykorzystać np. na spłatę kredytu.

Gwarancja niezmienności ceny mieszkania deweloperskiego

Tymczasem za pewne novum, dotąd praktycznie niespotykane wśród katalogów deweloperskich bonusów, można uznać coraz liczniej występującą obecnie promocyjną opcję umowy deweloperskiej z gwarancją niezmienności ceny. To oczywisty efekt galopującej inflacji, coraz bardziej grożącej ryzykiem waloryzacji cen mieszkań w umowach.

– Pomimo wysokiej inflacji zapewniamy stałe ceny – w umowach nie stosujemy klauzul waloryzacyjnych – wylicza Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A. cytowany w komunikacie.

Promocje sprzedażowe deweloperów mieszkaniowych pełnią w ramach ich strategii biznesowej różne, zazwyczaj jednak bardzo ważne funkcje. W okresach ożywienia koniunktury służą rozpoznawalności inwestycji i samej firmy dewelopera, rozkręceniu kontraktacji w rozpoczynanych budowach, utrzymywaniu dobrych relacji z klientami, a także okazaniu czegoś w rodzaju branżowej życzliwości firm budujących mieszkania na sprzedaż.

Jednak w czasach hamowania sprzedażowej koniunktury, jakie niestety właśnie nastały po ośmiu latach nieprzerwanej prosperity, promocje na pierwotnym rynku mieszkaniowym przyjmują rolę substytutu przeceny i ważnego narzędzia walki konkurencyjnej. Wówczas też zazwyczaj rośnie ich wolumen i pomysłowość tematyczna proponowanych bonusów. Jednak na tak już dojrzałym rynku nieruchomości jak ten krajowy, sama ich forma jak i treść pozostaje coraz bardziej przewidywalna i rzadko już kiedy zaskakują swą oryginalnością.

– De facto więc chodzi tu o inną formę przeceny towaru, jakim jest mieszkanie. Dla deweloperów obniżanie cen w cennikach jest ostatecznością, przed którą tak długo jak się tylko da, będą się bronić właśnie promocjami. Klientom deweloperskich biur sprzedaży daje to szansę na znalezienie okazji inwestycyjnych, kupna lokum często po istotnie obniżonej cenie. Deweloperzy zaś w sposób kontrolowany podtrzymują płynność rynkową bez konieczności sygnalizowania rynkowi perspektywy korekty stawek – wskazano.

Bieżące promocje deweloperskie zapewne nie uchronią rynku przed dekoniunkturą, jednak niemal na pewno w istotnym stopniu poprawią parametry obrotu nowymi lokalami w warunkach cyklicznego spowolnienia. Ich wolumen oraz atrakcyjność stopniowo rośnie, co zapewne zwróci uwagę potencjalnych klientów, którzy pozostali na rynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zastój na rynku mieszkaniowym. Jak deweloperzy próbują przyciągnąć klientów? Na jakie promocje mogą liczyć klienci? - Strefa Biznesu

Wróć na i.pl Portal i.pl