Melanotan cieszy się ogromną popularnością. Osoby stosujące preparat chwalą się na forach swoją brązową opalenizną osiągnięta w ciągu kilku dni. Rzadko wspominają efekty uboczne.
- Melanotan I i melanotan II nie posiadają pozwolenia na dopuszczenie do obrotu w Polsce - ostrzega tymczasem Zofia Ulz, główny inspektor farmaceutyczny. - Stanowią one ogromne niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia osób je przyjmujących.
Urzędowe przestrogi nie zniechęcają jednak potencjalnych amatorów opalenizny. Handel w internecie kwitnie. Nikogo nie zniechęca to, że za wprowadzenie do obrotu produktu leczniczego nieposiadającego pozwolenia grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Zresztą, sprzedawcy zaznaczają, że preparat przeznaczony jest wyłącznie do badań. Brakuje tylko znaczącego mrugnięcia okiem.
Na forach internetowych ignorowane są również osoby, które wspominają o kłopotach zdrowotnych, które pojawiły się po zażyciu zakazanych preparatów.
Silne wymioty i ból głowy to jedne z łagodniejszych skutków ubocznych opisywane przez internautów. - Trzeba jednak uważać z aplikowaniem - trzeźwo zauważa Adrianna. - Po zbyt dużych dawkach sinieją usta, pojawiają się worki pod oczami i ciemnieją blizny. Mogą wystąpić bóle brzucha.
U wielu internautów potrzeba poprawy kolorytu skóry jest silniejsza od strachu przed niepożądanymi objawami. Dopytują więc o dawkowanie bardziej doświadczonych użytkowników. Ci radzą metodę prób i błędów. Przestrzegają jednak przed stosowaniem osoby z bardzo jasną karnacją, u których po zażyciu środka na skórze mogą pojawić się liczne piegi, pieprzyki i przebarwienia.
- Wszystkie leki zawierające hormony wydawane są na podstawie recepty - przekonuje główny inspektor sanitarny. - Lekarz nie tylko ordynuje terapię hormonalną, ale w czasie trwania kuracji kontroluje stan swoich pacjentów.
Melanotan I zawiera enzym o nazwie hormon alfa-melanotropowy, który powoduje wydzielanie przez skórę pigmentu - melaniny. Dostępny jest w formie zastrzyków oraz spraju do nosa. Najmniejsza ampułka 10 mg kosztuje ok. 100 złotych. Internauci zalecają stosowanie 1 mg preparatu dziennie. Najmniejsze opakowanie spraju do nosa to koszt 270 zł.
Profesor Lidia Rudnicka, kierownik Kliniki Dermatologii CSK MSWiA w Warszawie: Melanotan-1 i Melanotan-2 zawierają substancje podobne do hormonu melanotropowego, który jest produkowany w mózgu.
Nie ma dowodu, aby substancje te powodowały nowotwory skóry, choć wiadomo, że substancje te gromadzą się w komórkach czerniaka i mogą wpływać rozwój istniejącego już nowotworu. Substancje te mają duży wpływ na ogólne funkcjonowanie organizmu, metabolizm i odporność. Obecnie na ukończeniu są badania nad możliwą i bezpieczeństwem stosowania tych środków jako leków w niektórych ciężkich chorobach (np. porfirii). Jeśli substancje te zostaną dopuszczone do stosowania jako leki, to takie leczenie będzie wymagało ścisłej kontroli lekarskiej.
Należy podkreślić, że jeśli te substancje będą w przyszłości sprzedawane jako leki, to ich produkcja i jakość będzie podlegała rygorystycznej kontroli farmaceutycznej. Tak więc substancje te nie tylko są potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia, ale również dostępne na rynku preparaty z definicji nie przechodzą odpowiedniej kontroli jakości.