Zatrzymanie prawa jazdy. Przepisy dotyczące tej kwestii mogą być niezgodne z konstytucją

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Do Sądu Najwyższego zwrócono się o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów ustawy o kierujących pojazdami.
Do Sądu Najwyższego zwrócono się o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów ustawy o kierujących pojazdami. Fot: Łukasz Kaczanowski / Polska Press
Niezgodne z konstytucją są przepisy dotyczące zatrzymywania prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h lub przewożenie niedozwolonej liczby osób na podstawie wyłącznie nieweryfikowalnej informacji policji – postanowił Trybunał Konstytucyjny we wtorek.

Za niekonstytucyjny TK uznał przepis wprowadzony nowelizacją Kodeksu karnego z marca 2015 r., który zobowiązuje starostę - po otrzymaniu informacji od policji - do takiego zatrzymania prawa jazdy.

Informacja organu kontroli

Starosta nie dokonuje samodzielnie ustaleń faktycznych co do rzeczywistego przebiegu zdarzenia. Jest związany treścią informacji organu kontroli ruchu drogowego. Treść informacji funkcjonariusza policji korzysta ze swoistego domniemania prawdziwości, które nie może być przez stronę podważone w toku postępowania administracyjnego ws. zatrzymania prawa jazdy - mówił w uzasadnieniu wtorkowego wyroku sędzia sprawozdawca Piotr Pszczółkowski.

W związku z tym - według TK - zakwestionowany przepis nie wyklucza zatrzymania prawa jazdy w sytuacji, w której w rzeczywistości nie doszło do naruszenia przepisów o ruchu drogowym.

Strona nie ma zatem gwarancji rozstrzygnięcia jej sprawy administracyjnej zgodnie z zasadami sprawiedliwej i rzetelnej procedury - argumentuje TK.

Przepisy niezgodne z konstytucją

Wniosek do Trybunału w tej sprawie złożyła w kwietniu 2021 r. I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. Zwróciła się w nim o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów ustawy o kierujących pojazdami. Prezes Manowska zaskarżyła dwie przesłanki uprawniające starostę do tego, by wydał decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy. Jedną z nich jest sytuacja, w której kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym, a drugą - przypadek, w którym kierujący przewozi więcej osób niż wynika to z liczby miejsc określonej w dowodzie rejestracyjnym (pozwoleniu czasowym) lub "z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu niepodlegającego rejestracji".

Manowska zaskarżyła też regulacje dookreślające, które stanowią m.in., że decyzja starosty wydawana jest na okres 3 miesięcy z rygorem natychmiastowej wykonalności, a w przypadku, gdy mimo jej wydania dana osoba będzie prowadzić samochód, starosta przedłuży okres zatrzymania prawa jazdy do 6 miesięcy.

I prezes SN zarzuciła obowiązującym przepisom brak podstawowych gwarancji proceduralnych dla osób, którym zatrzymano prawo jazdy. Według I prezes SN, niezgodne z konstytucyjnymi zasadami jest uprawnienie policji do "arbitralnego decydowania" o zatrzymaniu prawa jazdy - bez możliwości weryfikacji okoliczności ją uzasadniających przez sąd lub organ administracyjny.

TK orzekł w tej sprawie w pięcioosobowym składzie pod przewodnictwem sędziego Zbigniewa Jędrzejewskiego.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
PI Grembowicz
(Dla) przestępcy?! Ciekawe...
G
Gość
Za jazdę po pijaku lub innych dopalaczach nie powinno być kary, musieli by udowodnić że mimo odurzenia byłem świadomy.

Dlaczego nie przedstawia się zarzutu gdy ktoś jeszcze pijany tylko czeka do wytrzeźwienia ?
G
Gość
Przekroczenie prędkości

Najbardziej rozbudowany taryfikator dotyczy zbyt szybkiej jazdy, na którą Norwegowie są szczególnie wyczuleni. Kary za zbyt szybką jazdę można podzielić na dwie kategorie:

1. Gdy maksymalna dozwolona prędkość na drodze to 60 km/h lub mniej, a jej przekroczenie wynosi:

– do 5 km/h – 800 koron (ok. 347 złotych)

– od 6 do 10 km/h – 2 100 koron (ok. 910 złotych)

– od 11 do 15 km/h – 3 800 koron (ok. 1 644 złotych)

– od 16 do 20 km/h – 5 500 koron (ok. 2 380 złotych)

– od 21 do 25 km/h – 8 500 koron (ok. 3,677 złotych)

Przekroczenie prędkości o 26 km/h lub więcej grozi utratą prawa jazdy. Czas, na jaki prawo jazdy zostanie zabrane, zależy od konkretnego przypadku złamania przepisów. Rozbieżność jest duża – od 3 tygodni, do 5 miesięcy, aż po dożywotnią konfiskatę.

Gdy maksymalna prędkość na autostradzie to 90 km/h lub więcej, a jej przekroczenie wynosi: – od 36 km/h do 40 km – 10 650 koron (ok. 4 607 złotych)

https://www.mojanorwegia.pl/transport-i-komunikacja/taryfikator-mandatow-w-norwegii-3000-zlotych-kary-i-utrata-uprawnien-za-zbyt-szybka-jazde-14128.html
Wróć na i.pl Portal i.pl