Przełom w sprawie Jacka Jaworka
Jacek Jaworek był podejrzewany o to, że przed trzema laty w niewielkiej miejscowości Borowce zastrzelił 44-letniego brata, bratową i jednego z bratanków, 17-latka. Od czasu dokonania zabójstwa ukrywa się przed organami ścigania. Był poszukiwany listem gończym, europejskim nakazem aresztowania i czerwoną notą Interpolu.
Przełom w sprawie Jacka Jaworka nastąpił w lipcu tego roku za sprawą zwłok z raną postrzałową, które zostały znalezione w Dąbrowie Zielonej (w powiecie częstochowskim). To zaledwie pięć kilometrów od Borowców. Natychmiast więc pojawiły się przypuszczenia związane z jego osobą: że poszukiwany na całym świecie mężczyzna powrócił w rodzinne strony i popełnił samobójstwo. Śledczy - po przeprowadzeniu badań DNA - potwierdzili tę teorię i próbowali ustalić, gdzie przez ostatnie trzy lata mógł się ukrywać.
Prokuratura wszczęła też osobne postępowanie w sprawie tak zwanego poplecznictwa. Ewentualni pomocnicy stali bowiem pod groźbą odpowiedzialności karnej za pomocnictwo przestępcy ściganemu listem międzynarodowym. Przestępstwo takie jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Teraz w tej sprawie mamy kolejny przełom. Częstochowscy policjanci zatrzymali kobietę, która prawdopodobnie ukrywała Jacka Jaworka.
- W środę, 7 sierpnia, zostało przeprowadzone przeszukanie kilku nieruchomości w powiecie częstochowskim, które zostały wytypowane jako te na terenie, których Jacek J. mógł przebywać bezpośrednio przed śmiercią - mówi prokurator Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
W trakcie jednego z przeszukań ujawniono ślady świadczące o pobycie Jaworka.
- Właścicielka nieruchomości została zatrzymana i doprowadzona do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie - wyjaśnia prokurator Piotr Wróblewski.
Zatrzymaną kobietą jest 74-letnia mieszkanka powiatu częstochowskiego. Na ten moment śledczy nie zdradzają, czy chodzi o kogoś z rodziny Jaworka. Z nieoficjalnych jeszcze informacji wynika, że chodzi o daleką krewną. Nie wiadomo też, jak długo mógł przebywać u niej Jaworek, ani dlaczego zdecydowała się na pomoc w ukrywaniu tak groźnego przestępcy.
- Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że zatrzymana kobieta udzieliła schronienia Jackowi J. ukrywającemu się przed organami ścigania za zabójstwo trzech osób - brata, jego żony i bratanka, do którego doszło w Borowcach w 2021 roku - mówi komisarz Sabina Chyra-Giereś, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Kobieta usłyszała zarzut popełnienia przestępstwa związanego z utrudnianiem śledztwa, które było prowadzone przeciwko Jaworkowi poprzez ukrywanie go przed organami ścigania.
- Kobieta została zatrzymana w charakterze podejrzanego. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności prokurator podejmie decyzję, jakie środki zapobiegawcze zastosować wobec 74-latki - podsumowuje prokurator Piotr Wróblewski.
- Drastyczne zdjęcie Jacka Jaworka. Zostało wykonane już po jego śmierci
- Nie tylko Jacek Jaworek. Te 21 zbrodni wstrząsnęły Śląskiem w ciągu minionych 10 lat
- Do sieci wyciekło zdjęcie zwłok Jacka Jaworka? Miejsce się zgadza. To kompromitacja
- To tu ukrywał się cały czas Jacek Jaworek? Dąbrowa Zielona i Borowce to spokojne wsie
Musisz to wiedzieć
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?