Zbigniew Ziejewski z PSL „wszedł do rządu z wyrokami”? Premier Donald Tusk skomentował sprawę

Podczas konferencji prasowej po przylocie z Ankary premier Donald Tusk został zapytany o sprawę Zbigniewa Ziejewskiego, wiceministra aktywów państwowych z ramienia PSL. W czwartek portal wp.pl. Poinformował, że polityk „wszedł do rządu z wyrokami”, m.in. za fałszowanie faktur. Ponadto – jak twierdzi portal – Zbigniew Ziejewski procesuje się o miliony złotych z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa i dzierżawi od niego setki hektarów ziemi. W obliczu faktu, że KOWR w niektórych obszarach podlega mu jako wiceszefowi MAP, ma to prowadzić – według portalu – do konfliktu interesów.

Donald Tusk pytany o te doniesienia powiedział, że do tej pory po przylocie z wizyty w Turcji otrzymał tylko krótką informację o „wątpliwościach" w sprawie Zbigniewa Ziejewskiego.

– Jak tylko skończymy nasze zajęcia – czeka mnie jeszcze rozmowa telefoniczna z premierem Grecji i prezydentem Cypru, którzy z oczywistych względów chcą wiedzieć, jak wyglądały rozmowy w Ankarze – to osobiście zajmę się tą sprawą – powiedział.

Szef rządu zaznaczył, iż oznacza to, że sprawdzi, „o co chodzi w tych informacjach i czy są one dyskwalifikujące dla wiceministra”.

– Nie mam w tej chwili gotowej odpowiedzi, ale bardzo szybką taką odpowiedź będą miał i oczywiście ją przekażę – dodał premier.

Z kolei prezes PSL, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz pytany o tę sprawę, powiedział, że rano rozmawiał z wiceszefem MAP.

– Poprosiłem o pilne wyjaśnienie wszystkich kwestii prezentowanych w artykule Wirtualnej Polski. Więc oczekujemy wyjaśnień od pana ministra – podkreślił.