Do kraksy doszło około północy na 89 kilometrze autostrady między Trzcielem i węzłem Jordanowo. Jej przebieg ustalają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu. Jedno jest pewne. W nocnym karambolu uczestniczyło sześć pojazdów – ciężarówka i pięć osobówek.
- Dwie osoby z jednego z samochodów osobowych nie żyją. To mieszkańcy Wielkopolski - informuje mł. asp. Agnieszka Żyża z międzyrzeckiej policji.
Dwie kolejne osoby zostały ranne. Jedna trafiła do szpitala w Świebodzinie, drugą przewieziono do szpitala w Gorzowa Wlkp.
Jeden pas drogi wciąż jest zablokowany. Ruch odbywa się tzw. szybszym pasem.
O godz. 10.00 ruch został przywrócony na obu pasach autostrady.
Przez całą minioną noc w województwie lubuskim były niekorzystne do jazdy warunki atmosferyczne – mgła, marznące opady deszczu.
Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza o dostosowanie odpowiedniej prędkości do aktualnych warunków na drodze. Padający deszcz sprawia, że nawierzchnia po której poruszają się pojazdy staje się mokra i śliska. Konsekwencją tego jest dłuższa i bardziej niebezpieczna droga hamowania, zwłaszcza, gdy prędkość pojazdu jest niebezpiecznie wysoka. Pamiętajmy, o tym zwłaszcza wybierając się w dłuższą drogę. Nie zapominajmy również o zachowaniu bezpiecznej odległości od poprzedzających nas pojazdów. Takiej, aby chwili potrzeby gwałtownego hamowania mieć zapas wolnego miejsca i nie najechać na tył pojazdu jadącego przed nami. Sprawdzajmy na bieżąco również komunikaty meteorologiczne.