Zduńska Wola: znęcał się nad 4-miesięcznym kotkiem. Prokurator zastosował dozór policyjny i zakaz posiadania zwierząt

jj
pixabay.com
Najpierw bił ręką, a potem rzucił o podłogę. Poobijane zwierzę wyrzucił z mieszkania na korytarz.

Nietrzeźwy 45- latek był u swojej byłej partnerki. Złapał 4-miesięcznego kota i najpierw bił go ręką, a następnie rzucił nim o podłogę. Poobijane zwierzę wyrzucił z mieszkania na korytarz. Groził, że drugiego kota spali w piecu.

Policję wezwali sąsiedzi.

- Mundurowi ustalili miejsce pobytu wskazanego sprawcy, który przed przybyciem policjantów opuścił mieszkanie, w którym doszło do maltretowania zwierzaka. W chwili zatrzymania 45-latek był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście kotu nic poważnego się nie stało. Po badaniu weterynaryjnym wrócił do swojej opiekunki - relacjonuje aspirant sztabowy Robert Latus ze zduńskowolskiej policji.

Prokurator zastosował wobec 45-latka dozór policyjny oraz zakaz posiadania zwierząt. Zduńskowolanin za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
niebieski stworek
Mam nadzieję że ten bydlak będzie pierdział w pasiak. Szkoda tylko że 2 lata a nie więcej.
G
Gość
Takie stworzenie bardziej wartościowe niż człowiek,walić szmatę.
k
kociak
Bohater !! Dał w mordkę malcowi. Wyżył się zwyrodnialec.!!! Kara? A wymazać go kocimi gówienkami i dać suchą karmę.
R
Rezesa
Poobijać i wyrzucić.
R
Rezesa
Poobijać i wyrzucić.
Wróć na i.pl Portal i.pl