Żel na powiększanie piersi Los Deline zagraża życiu pacjentek? Jego używanie może skończyć się nawet amputacją piersi

BLD
Żel Los Deline używany do zabiegów powiększania piersi może zagrażać bezpieczeństwu i życiu pacjentów. Postępowanie w sprawie jego wycofania ze sprzedaży prowadzi Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych.
Żel Los Deline używany do zabiegów powiększania piersi może zagrażać bezpieczeństwu i życiu pacjentów. Postępowanie w sprawie jego wycofania ze sprzedaży prowadzi Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych. ARC
Żel Los Deline używany do zabiegów powiększania piersi może zagrażać bezpieczeństwu i życiu pacjentek. U części kobiet po użyciu żelu pojawiły się powikłania, które doprowadziły do konieczności amputacji piersi. Postępowanie w sprawie jego wycofania ze sprzedaży prowadzi Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych. Śledztwo w tej sprawie wszczęła także poznańska prokuratura.

Jak ustaliło Radio ZET trwa postępowanie Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych ws. wycofania z użycia żelu Los Deline używanego do zabiegów powiększania piersi. Urząd stwierdził, że stosowanie produktu zagraża bezpieczeństwu i życiu pacjentów.

Śledztwo w sprawie powikłań po zastosowaniu Los Deline (wcześniej Aquafilling) prowadzi również Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Żel był reklamowany jako bezpieczny dla organizmu i zapewniający naturalny wygląd piersi i długotrwały efekt (do pięciu lat).

Sprawdź też:

"Los Deline jest innowacyjnym preparatem wypełniającym, stosowanym do modelowania i konturowania ciała (powiększanie biustu i pośladków, modelowanie ramion oraz korekty niedoskonałości tkanek miękkich). Los Deline to żel hydrofilowy, który składa się w 98 % z soli fizjologicznej i 2% poliamidu" - czytamy na stronie jednej z klinik, która oferowała takie zabiegi.

Po zabiegu wiele pacjentek ma jednak poważne powikłania, a część z nich musiała przejść amputację piersi. Jak wynika z informacji podanych przez Radio ZET, dwie poszkodowane kobiety złożyły doniesienie do prokuratury.

W Poznaniu zabiegi z wykorzystaniem żelu wykonywała lekarka... stomatolog, która miała nie informować o możliwych powikłaniach.

Zobacz też:

Fotografka Evija Laivina znalazła w internecie gadżety, które mają za zadanie poprawienie urody w domowym zaciszu, bez kosztownych zabiegów w gabinetach medycyny estetycznej. Czy działają? Trudno powiedzieć, jednak wyglądają na tyle niepokojąco, że fotografka postanowiła użyć ich w sesji zdjęciowej, tworząc projekt “Beauty Warriors".

Narzędzia tortur? Nie, to współczesne "poprawiacze urody"

Nieudane operacje plastyczne. Czy można ich uniknąć? Zobacz:

źródło: Dzień Dobry TVN

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
roki
20 czerwca, 21:31, Gość:

A niech ich rak atakoje i niech im te cycki pognija przez swoja glupote

26 września, 11:24, Gość:

Ameba ma więcej zwojów nerwowych od ciebie (celowo z małej litery).

Tp jest dowód jakie Baby są głupie.Dawajcie żel na członka już lecę !!

G
Gość
20 czerwca, 21:31, Gość:

A niech ich rak atakoje i niech im te cycki pognija przez swoja glupote

Ameba ma więcej zwojów nerwowych od ciebie (celowo z małej litery).

G
Gość
2019-06-20T21:31:37 02:00, Gość:

A niech ich rak atakoje i niech im te cycki pognija przez swoja glupote

atakoje ? a cóż to takiego ?

G
Gość
A niech ich rak atakoje i niech im te cycki pognija przez swoja glupote
G
Gość
nie wiem po co baby robią takie rzeczy. przecież to i tak nie jest ich ciało, tylko implant... pod sylikonem nadal jest ten sam mały cyc tyle, że teraz rozciągnięty. lepiej mieć pomarańczki (ale swoje), niż sztuczne melony. i jeszcze jednego nie rozumiem. po co kobiety malują sobie twarze czymś błyszczącym na nosie? przecież to wygląda głupio
E
Ewka
Jakim trzeba być pustakiem, żeby sobie cycki powiększać albo dupsko?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl