Joachim Loew postanowił odejść z reprezentacji Niemiec. Z drużyną rozstanie się po Euro, czyli w lipcu, ledwie po trzech meczach el. do Mundialu w Katarze, do którego miała obowiązywać umowa.61-latek w roli selekcjonera przepracuje dokładnie piętnaście lat. To nieprawdopodobnie długa kadencja, okraszona wielkimi sukcesami, ale i totalną klapą. Loew odejdzie z drużyny tak naprawdę po siedemnastu latach, bo dwa pierwsze przepracował w sztabie Juergena Klinsmanna.Z czego przede wszystkim zapamiętamy kadencję Joachima Loewa? Jego kadencja to nie tylko 7:1 z Brazylią i złoto mistrzostw świata, ale także 0:6 z Hiszpanią czy spalony turniej w Rosji.
AFP/East News
Joachim Loew postanowił odejść z reprezentacji Niemiec. Z drużyną rozstanie się po Euro, czyli w lipcu, ledwie po trzech meczach el. do Mundialu w Katarze, do którego miała obowiązywać umowa.
61-latek w roli selekcjonera przepracuje dokładnie piętnaście lat. To nieprawdopodobnie długa kadencja, okraszona wielkimi sukcesami, ale i totalną klapą. Loew odejdzie z drużyny tak naprawdę po siedemnastu latach, bo dwa pierwsze przepracował w sztabie Juergena Klinsmanna.
Z czego przede wszystkim zapamiętamy kadencję Joachima Loewa? Jego kadencja to nie tylko 7:1 z Brazylią i złoto mistrzostw świata, ale także 0:6 z Hiszpanią czy spalony turniej w Rosji.