Zmiana rządu na Tajwanie. Wygrał przeciwnik połączenia kraju z Chinami. Pekin jest wściekły

18 stycznia 2024, 10:28

Wideo

Rząd Tajwanu podał się do dymisji. W sobotnich wyborach parlamentarnych zwyciężył kandydat Postępowej Partii Demokratycznej (DPP) Lai Ching-te. Premier Chen Chien-jen już zapowiedział, że jego gabinet poda się do dymisji. Prezydent Tajwanu poprosił jednak go o to, aby sprawował władzę do momentu, aż Lai Ching-te obejmie władzę.

Wybory na Tajwanie. Wygrał przeciwnik połączenia kraju z Chinami PAP/EPA/RITCHIE B. TONGO

Obecny wiceprezydent Tajwanu Lai Ching-te z partii DPP zwyciężył w wyborach, uzyskując 40 proc. głosów. Jego rywale, Hou Yu-ih z Partii Nacjonalistycznej Kuomintang oraz Ko Wen-je z Tajwańskiej Partii Ludowej uzyskali kolejno 26 procent i 33 proc. Urzędujący premier Chen Chien-jen zapowiedział, że jego rząd poda się do dymisji 1 lutego, tuż przed pierwszym posiedzeniem nowego parlamentu, który na Tajwanie jest jednoosobowy i wspomagany przez 113 posłów.

Ministerstwo obrony Tajwanu: Chiny chcą zagrozić naszym miastom i portom

Ministerstwo obrony Tajwanu wydało we wtorek komunikat, w którym przekazało, że Chiny chcą zagrozić tajwańskim miastom i portom, a także zastraszyć Tajwańczyków. Pekin zapowiedział manewry wojskowe, g...

Maciej Białobrzeski

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Prowokacja Chin. Duża grupa samolotów zbliżyła się do Tajwanu

Tajwańskie Ministerstwo Obrony poinformowało o naruszeniu południowo-zachodniej strefy identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) tego kraju przez 29 chińskich samolotów. Pekin już kolejny raz w ostatnim...

Adam Kielar

Zwycięzca wyborów przeciwnikiem połączenia Chin i Tajwanu. Pekin się wściekł

Prezydent Tsai Ing-wen- poprosił premiera o to, żeby jego gabinet działał administracyjnie do 20 maja. Wtedy to zwycięzca wyborów ma oficjalnie powołać nowy rząd. Rezultat wyborów na Tajwanie rozwścieczył Chińską Republikę Ludową. Wszystko dlatego, że Lai Ching-te jest przeciwnikiem zjednoczenia obu krajów.

Chcę podziękować Tajwańczykom za napisanie nowego rozdziału w naszej demokracji. Pokazaliśmy światu, jak bardzo cenimy naszą demokrację. To nasze niezachwiane zobowiązanie - powiedział Lai.