Zmiany w Lecce po skandalicznym incydencie. Trener Roberto D'Aversa zwolniony

Piotr Olkowicz
Trener D'Aversa podczas swojego ostatniego meczu na ławce Lecce
Trener D'Aversa podczas swojego ostatniego meczu na ławce Lecce PAP/EPA/ABBONDANZA SCURO LEZZI
Trener Lecce Roberto D'Aversa został zwolniony w poniedziałek przez władze klubu po tym, jak uderzył głową jednego z zawodników. Incydent miał miejsce po niedzielnym meczu włoskiej ekstraklasy piłkarskiej, który gospodarze przegrali 0:1 z Hellas Veroną.

Napastnik Verony Thomas Henry kłócił się z obrońcą Lecce Marinem Pongracicem po końcowym gwizdku. Wówczas D'Aversa wszedł na murawę, aby interweniować, ale zamiast tego lekko trącił głową Henry'ego, który upadł bezpośrednio przed jednym z sędziów. Szybko jednak wstał i podążył za agresorem, nie szczędząc mu wulgarnych obelg. Zapłacił za to bezpośrednią czerwoną kartką, co eliminuje go z występu przynajmniej w najbliższej kolejce.

"Po tym, co wydarzyło się pod koniec meczu Lecce-Verona, ogłaszamy, że klub zwolnił trenera Roberto D'Aversę z jego obowiązków" - poinformował klub Serie A w oświadczeniu. "Dziękujemy trenerowi i jego pracownikom za wykonaną pracę".

Powtórki telewizyjne pokazały, że było to rzeczywiście uderzenie głową, ale D'Aversa - który również przeprosił - napisał później na Instagramie, że jego intencje były inne.

- Wszedłem na boisko, aby zapobiec ukaraniu moich zawodników, ponieważ w ostatnich minutach meczu i po końcowym gwizdku doszło do wielu prowokacji ze strony zawodników Verony - wyjaśnił trener w rozmowie ze Sky Sport.

48-letni D'Aversa, który wcześniej trenował Parmę i Sampdorię Genua, od czerwca prowadził zespół Lecce. Po imponującym początku sezonu, w którym drużyna była niepokonana po pięciu meczach, obecnie znajduje się zaledwie punkt nad strefą spadkową. Piłkarze Lecce przegrali w 9 z ostatnich 12 kolejek, wygrywając tylko raz i zdobywając łącznie pięć punktów.

Źródło: PAP

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl