ZUS jak prywatny folwark. Wyprowadzono ponad 2 miliony

Mateusz Różański
Kilkunastu pracowników legnickiego oddziału ZUS i ich rodziny mieli być zaangażowani w proceder wyłudzania nienależnych świadczeń. Metoda była banalnie prosta i przez lata, niezauważalna.
Kilkunastu pracowników legnickiego oddziału ZUS i ich rodziny mieli być zaangażowani w proceder wyłudzania nienależnych świadczeń. Metoda była banalnie prosta i przez lata, niezauważalna. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Od kilku dni w legnickim oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zarówno wśród pracowników, jak i klientów, temat jest tylko jeden - afera i wyprowadzenie z oddziału ponad dwóch milionów złotych. Mieli tego dokonać niektórzy z pracowników wraz ze swoimi bliskimi i rodzinami. Mechanizm był prosty i częściowo bazował na zaufaniu społecznym.

Kwota nienależnie wypłaconych świadczeń według obecnych szacunków przekracza dwa miliony złotych. Jak dochodziło do oszustw? Schemat był prosty - bliscy pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zakładali firmy i przez kilka miesięcy opłacali najwyższe możliwe składki zdrowotne. To gwarantowało im bardzo wysokie świadczenia z ZUS z tytułu choroby, która przychodziła zaraz po uzyskaniu odpowiednich uprawnień. Oczywiście takie zwolnienia powinny być poddawane szczegółowej kontroli, ale „dziwnym trafem” tak się nie działo w przypadku rodzin urzędników.

Pracownicy ZUS nie sprawdzali również jak długo działała firma.

W centrali ZUS nikt nie próbuje unikać tematu i jasno dają tam do zrozumienia, że pobłażania dla takich zachowań nie było i nie będzie również tym razem.

- Niestety jest to też bardzo jaskrawy przykład występowania i tolerowania konfliktu interesów, naruszenia przez pracowników bezwzględnego obowiązku wyłączenia się z obsługi spraw, w których występują określone powiązania rodzinne - tłumaczy - Andrusiewicz, Rzecznik Prasowy ZUS.

Proceder trwał przez lata

Jak długo mógł trwać ten proceder? Nawet od 2011 roku. Szczegóły poznamy jednak dopiero po wszystkich zaplanowanych kontrolach w oddziale.

- O sprawie zostaliśmy poinformowani przez pracowników oddziału. Pełnię nieprawidłowości można wykryć jedynie na miejscu w trakcie kontroli, co też uczynił departament kontroli wewnętrznej. Do wykrycia nadużyć potrzeba jest analizy dokumentacji spraw, która to dokumentacja gromadzona jest na miejscu w oddziale - wyjaśnia Wojciech Andrusiewicz.

- Dodatkowo, decyzją prezes ZUS, za brak nadzoru, odwołana została dyrekcja oddziału. Dotychczasowego dyrektora zastępuje pan Marek Paczuski, który jest dyrektorem oddziału ZUS w Siedlcach. Jego zadaniem jest uporządkowanie sytuacji w oddziale w Legnicy do czasu wyłonienia nowego dyrektora - dodaje.

Konsekwencje dopiero nadejdą

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapewnia, że wobec wszystkich osób zaangażowanych w ten proceder trwają postępowania dyscyplinarne. Wszyscy, którym udowodni się pobranie nienależnych świadczeń, zobowiązani będą do oddania tych pieniędzy.

- Doniesienie w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa zostało już złożone do prokuratury. W Zakładzie nie ma przyzwolenia na łamanie standardów i procedur. Wyciągamy konsekwencje w każdym przypadku stwierdzenia jakichkolwiek nadużyć - dodaje stanowczo Wojciech Andrusiewicz, Rzecznik Prasowy ZUS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piotr
Zlikwidowac ZUS i oddac ciezko zarobione pieniadze ludziom ktorzy je wplacaja prawie cale zycie, a zeby te swoje pieniazki odzyskac w formie renty czy emerytury potrzeba skladac mnozace sie w nieskonczonosc papiery!!! W dodatku kiedy osoba ktora umrze oddaje pieniazki na konto panstwa patologia przez duze P
J
Janosik 33
Tez mi sensacja.Ten system/sposób na zwrot wpłat z nawiązką znałem z praktyki w latach 90-tych. Tylko skala się rozrosła. Komuś aż do dziś nie zależy na likwidacji tej kompromitacji . System pozwol kraść i łap zlodzieja jest lepszy dla decydentów. Ze zwrotów można już legalnie się nachapac.
G
Gość
GDZIE JEST MIEDZ I KASA TAM JEST mAFIA POlACKI ELYTY nadKUT ASSa.NA UKŁADY NIEMA RADy TYLKO DYZMA DONEK COR LEONek.
L
Legniczan
Wszyscy doskonale wiedzą, że sypnął ich ktoś kogo nie chcieli dopuścić do układu. Chciał kraść razem z nimi, nie pozwolili, to ich podpierniczył ;)
p
pracownik
zamiata sie tylko kolegom a nie podwladnym.
M
MKoro
... i siedemset tysięcy. Co godzinę, całą dobę, 365 dni w roku. Tylko na samo pińcet. Jedna godzina lekcyjna - i dwa miliony idą się giglać. Na miejscu sędziów umarzałbym postępowania o przestępstwa przeciwko mieniu popełnione bez użycia przemocy, jeżeli szkoda nie przekracza 24 miliardów złotych w skali roku. Powód: znikoma szkodliwość społeczna czynu.
g
gość
Do autora tekstu: przede wszystkim nie składka na ubezpieczenie zdrowotne a na chorobowe. Taka mała różnica a jednak.
A poza tym to przecież wszystko było zgodnie z literą prawa. Takie przepisy więc nie rozumiem skąd ten KRZYK.
Mało tego z innych Oddziałów ZUS zgłaszane były do przełożonych TAKIE możliwości no ale....
K
Kuba
Siedlce, mierny, ale wierny członek PIS. Każdy obywatel z miejscowości Siedlce nadaje się na każde stanowisko w Polsce! Geniusze z tych radnych i członków PIS w tej miejscowości.
a
aaa
zus to oszusci i nfz tez
J
Ja
Nie zamiotą bo to pracownicy niby a nie zarząd
t
tomo
Zawsze mówiłem, że powinni zdelegalizować tą instytucję...
S
Staszek
Teraz powinni skontrolować każdy ZUS w kraju. Gwarantuje, że wiecej takich milionów wypłynęło.
A te baby cwaniaczki co założyły działalność, żeby na ciąży ciągnąć kasę z ZUS?
Sprawdzić każde przyznane świadczenie wyższe od przeciętnego i odzyskacie miliardy od cwaniaczków
M
Madrala
W Chinach byłaby kara śmierci, a u nas zamiotą pod dywan.
>>>
Jak wiedzieli, że 'po"wolne sady nic im nie zrobią to kradli na potęgę - taka jest prawda i jej nie zakrzyczysz.
k
klaklakle
Odsuwają teraz i widzisz co się dzieje,jak żydokomuchy z KOD i im podobni bronią się rękami i nogami.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl