Żużel. Dariusz Wróbel prezesem ebut.pl Stali Gorzów. Ogromne długi zasłużonego klubu. Wyjdą z przepaści?

Mateusz Pietras
Wideo
od 12 lat
Zmagająca się z ogromnymi kłopotami finansowymi ebut.pl Stal Gorzów wybrała nowego prezes. Został nim pełniący od kilku dni obowiązki pełnomocnika zarządu Dariusz Wróbel. Zastąpił on Waldemara Sadowskiego. Utytułowanemu klubowi grozi nawet brak startu w przyszłym sezonie PGE Ekstraligi.

Spis treści

Stal Gorzów w ogromnych opałach

Dziewięciokrotny mistrz Polski znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Z powodu długu wynoszącego wiele milionów klubowi grozi nawet brak startu w elicie. Do końca października ebut.pl Stla Gorzów musi spłacić należności, na które składa się 4,5 miliona złotych. Tylko w przypadku spłaty danej kwoty klub w w województwa lubuskiego może ubiegać się o licencję na start w przyszłym sezonie.

Jak podaje m.in. WP SportoweFakty w czwartek na konferencji prasowej, pełnomocnik zarządu Dariusz Wróbel przekazał, że 70 procent tej kwoty to zaległości wobec zawodników.

Niestety Stal Gorzów nie ma zdolności kredytowej, więc musi szukać wsparcia wśród kibiców i sponsorów.

Dariusz Wróbel wyprowadzi klub z kryzysu?

W dniu 23 października ze stanowiska prezesa odszedł Waldemar Sadowski. Dziś oficjalnie na stanowisku zastąpił go... Wróbel czyli były już pełnomocnik zarządu.

"Decyzje Rady Nadzorczej: Dariusz Wróbel prezesem, a Waldemar Sadowski odwołany z funkcji prezesa oraz z zarządu spółki Stal Gorzów Wielkopolski S.A." – brzmi początek komunikatu.

Klub robi wszystko, by uporać się z problemem. Jak informuje to samo źródło "na licytację przekazano kevlary klubowe Oskara Fajfera, Oskara Palucha i Andersa Thomsena".

Klub skorzysta na odejściu lidera zespołu?

Jak podaje Interia z czwartą drużyną ostatniego sezonu pożegna się brązowy medalista cyklu Speedway Grand Prix z 2023 roku Martin Vaculik. Prawdopodobnie Słowak zasili szeregi mistrza Polski Orlen Oil Motoru Lublin. Tym samym z klubu z województwa lubelskiego ma odejść medalista cyklu SGP Szwed Fredrik Lindgren, bądź Australijczyk Jack Holder. Jak wskazują doniesienia medialne prawdopodobnie wybór padnie na pierwszego z wymienionych, który jest starszy o 11 lat od żużlowca z antypodów.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Zamknąć że dwa szpitale, albo 10 szkół i kasa się znajdzie.Niektore kluby są przecież starsze niż powszechny dostęp do Opieki zdrowotnej czy edukacji .A to że duża część, to były kluby przyzakładowe to inna sprawa.Dzis rynki,, światowe ",,,prawa"do transmisji kupowane przez bukmacherów decydują o dochodowości klubów.No czasem trafi sie sponsor Hutnika , tyle że często huta już dawno zamknięta....
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl